W życiu Britney Spears sporo się ostatnio dzieje. Na oczach całego świata gwiazda toczy bitwę z własnym ojcem o odzyskanie wolności. Jamie Spears zamierza zrezygnować z roli głównego opiekuna prawnego wokalistki, jednak zanim się to stanie, minie pewnie sporo czasu.
Tymczasem Britney Spears regularnie publikuje na Instagramie dłuższe niż do tej pory posty. Niektóre dotyczą kurateli, inne zaś to po prostu luźne przemyślenia. Tym razem gwiazda podzieliła się refleksją na temat drzwi w Nowym Jorku.
Britney Spears kocha Nowy Jork
Fani Britney Spears wiedzą, że gwiazda uwielbia Hawaje. Teraz dowiedzieliśmy się również, że wokalistka jest wielką fanką Nowego Jorku. Zakochała się w jego...drzwiach!
Gwiazda napisała także, że choć w Nowym Jorku mieszkała sama jako 23-latka, to nigdy nie czuła się tam samotna.
Zachwycała się Britney Spears.
Myślicie, że gdy kuratela zostanie zniesiona, gwiazda przeniesie się do Nowego Jorku?
Zawsze byłam bardzo ciekawa drzwi…. Szczególnie drzwi w Nowym Jorku ? [...] To zabawne, jak to, co widzimy, jest bardzo mylące… Drzwi są dla mnie wyglądem zewnętrznym… nigdy nie wiadomo, co naprawdę jest w środku… to właśnie sprawia, że Nowy Jork jest tak cholernie fajny… wszędzie są drzwi i zawsze jest tajemnica tego, co jest po drugiej stronie !!! Co by było, gdybyśmy wszyscy poszli według tego, co czuliśmy… a nie według tego, co widzieliśmy… jaki rodzaj drzwi byś wybrał?
Mieszkałam tam przez półtora roku sama w wieku 23… ale nigdy nie czułam się tam samotna… to było jak magia ?!!!! Wyjechałam z miasta do pracy i wyjechałam na chwilę, ale kiedy wróciłam ✈️...to było jak święte przeżycie!!!! Płakałam, kiedy wylądowałam… to było zbyt długo….to był mój dom…moje wszystko…nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo za tym tęskniłam !!!!
