Blanka Lipińska

i

Autor: AKPA Blanka Lipińska narzeka na polską służbę zdrowia

Blanka Lipińska wściekła na służbę zdrowia. To, co zrobili jej babci nie mieści się w głowie

2022-08-01 16:19

Blanka Lipińska nie może uwierzyć jak jej bliską osobę potraktowała polska służba zdrowia. Wściekła pisarka wylała całą swoją złość na Instagramie, dzieląc się z fanami historią swojej 85-letniej babci, która nie mogła zatamować krwotoku.

Blanka Lipińska ma bardzo bliski kontakt ze swoją babcią. Troszczy się o nią i spędza wiele wolnych chwil. Jednego dnia świętowały jej 85. urodziny, a już następnego były zmuszone udać się do szpitala z powodu nieciekawej sytuacji zdrowotnej kobiety. Blanka zrelacjonowała na Instagramie, jak wyglądało w jej przypadku zderzenie z polską służbą zdrowia. Nie miała nic miłego do powiedzenia.

Blanka Lipińska grzmi na szpital w Lublinie

Pisarka, Blanka Lipińska sama korzysta z usług prywatnej placówki medycznej, aby - jak napisała - nie musiała przechodzić takiego koszmaru, jaki spotkał jej babcię w szpitalu w Lublinie. Starsza kobieta nie otrzymała potrzebnej pomocy, w momencie, kiedy z nosa nie przestawała lecieć jej krew.

Stoję pod szpitalem w Lublinie, bo w Puławach nikt nie był w stanie udzielić jej pomocy, od 40 minut. Mojej babci leci ciurkiem krew z nosa (...) Mimo że mają do czynienia z prawie 90-letnią osobą, która krwawi, kazali jej czekać na dworze. Ja się pytam, gdzie są moje pieniądze, które ja płacę na służbę zdrowia, gdzie jest w ogóle polska opieka (...) Ja w Warszawie mam tylko prywatną opiekę medyczną, żeby do takich sytuacji nie dochodziło (...) To jest zwykłe sk**wysyństwo, to, co się dzieje w Polsce - wylała swoją złość na InstaStory.

Blanka wraz z babcią udały się do innej placówki, a staruszką zajął się przemiły personel. Blanka z tego tutuły wystosowała na InstaStory drugą relację w nieco cieplejszym tonie.

Chciałybyśmy powiedzieć, że jak już babcia trafiła do środka, to są tu bardzo mili ludzie (...) Bardzo pomocni. Czekamy, miejmy nadzieję, że babci nic nie jest, że zwyczajnie chciała, aby jej 85. urodziny były z przytupem. Dziękujemy za opiekę, ale jest bardzo dużo do poprawy w polskiej służbie zdrowia, ja nie pcham się do polityki, ale może ktoś, kto jest w tej polityce, usłyszy mój głos i coś zmieni, chociaż to trochę utopijne, niestety - wyznała pisarka.

Blanka Lipińska przekonała się na własnej skórze, jak potrafi działać służba zdrowia w naszym kraju i na pewno wiele Polaków mogłoby się podzielić podobnymi historiami.

KASIA WĘSIERSKA ROBI TRIKI, LIL MASTI vs. LINKIEWICZ, KLIMA NA ABONAMENT, SAMBA POWRACA | ESKA XD #054