Ariana Grande podczas koncertu One Love Manchester

i

Autor: Splash News/EAST NEWS

Ariana Grande w rocznicę zamachu w Manchesterze: "Myślę o Was przez cały czas"

2020-05-21 11:21

Od zamachu w Manchesterze, do którego doszło tuż po koncercie Ariany Grande, mijają już trzy lata. Tamto tragiczne wydarzenie to wciąż jedno z najważniejszych przeżyć Ariany Grande w ostatnim czasie, które wstrząsnęło ją i zmieniło jej spojrzenie na świat. Gwiazda zawsze pamięta o tych, którzy wtedy zginęli lub stracili bliskich.

22 maja 2017 roku na zawsze zmienił życie osób, które bawiły się tego dnia na koncercie Ariany Grande w Manchesterze. Tuż po występie artystki w Manchester Arena zamachowiec-samobójca zdetonował bombę. W wyniku ataku zginęły 22 osoby, a ponad 800 zostało rannych. Wstrząśnięta zdarzeniem Ariana znalazła w sobie siłę, by już 4 czerwca wrócić do miasta i zorganizować wielki koncert charytatywny z udziałem gwiazd - dzięki ich działaniom na pomoc dla rodzin ofiar zebrano aż 12 milionów funtów.

Kolejne miesiące Ariana Grande spędziła z dala od mediów. Wokalistka potrzebowała sporo czasu, by ochłonąć po tamtym wydarzeniu i na nowo zdobyć chęć do tworzenia muzyki. Nigdy nie zapomniała jednak o swoich fanach i do dziś wspiera tych, którzy ucierpieli podczas zamachu.

Ariana Grande - jak dobrze ją znasz?

Pytanie 1 z 9
W żyłach Ariany Grande płynie krew:

Ariana Grande w rocznicę zamachu w Manchesterze

Dzień przed trzecią rocznicą zamachu w Manchesterze Ariana Grande opublikowała na Insta Story krótki wpis skierowany do tych, którzy byli tamtego dnia w Manchester Arena.

Chcę poświęcić chwilę, aby podziękować i przesłać miłość wszystkim, którzy odczuwają smutek i ogrom ciężkości rocznicy, która nadchodzi w tym tygodniu. Nie ma dnia, żeby to nie wpływało to na was i na nas wszystkich. Będę o was myśleć przez cały tydzień i weekend. Moje serce, myśli, modlitwy są zawsze z wami.

W tym tygodniu przypada jeszcze jedna ważna rocznica dla Ariany Grande - to 4. rocznica premiery albumu Dangerous Woman.

Nie wierzę, że to już cztery lata od premiery Dangerous Woman ? Kocham Was i dziękuję za wszystkie niesamowite wspomnienia, które stworzyliśmy w tym czasie.

- napisała.

Przypomnijmy, że Ariana Grande przyznała, że po ataku w Manchesterze cierpiała na zespół stresu pourazowego. Wokalistka przez wiele miesięcy walczyła z napadami lęku i niepokoju.

- napisała pod osobnym postem.

Wy też kochacie ten album?