Agnieszka Kotońska od lat buduje swoją rozpoznawalność nie tylko przed telewizyjną kamerą, ale i w mediach społecznościowych. Na Instagramie obserwuje ją już ponad 362 tysiące użytkowników – to wynik, którego mogłaby pozazdrościć niejedna influencerka z dłuższym stażem. Agnieszka konsekwentnie dzieli się z fanami swoją codziennością. Przez długi czas mogliśmy obserwować, jak zmienia się jej sylwetka wskutek odpowiedniej diety i ćwiczeń fizycznych - schudła ponad 40 kilogramów! Spektakularne odchudzanie to jednak nie koniec. Ostatnio gwiazda przeszła operację powiększenia piersi, a teraz przyszedł czas na kolejny krok - plastykę powiek górnych.
Bez retuszu i filtrów - cała prawda o zabiegu
Na Instagramie pojawiło się zdjęcie, które nie zostawia złudzeń. Agnieszka zrezygnowała z filtrów i retuszu - pokazała twarz w trakcie gojenia, tuż po zdjęciu ciemnych okularów. Posiniaczone, napuchnięte powieki w odcieniach fioletu i żółci nie wyglądają zachęcająco, ale celebrytka nie zamierza udawać, że wszystko wygląda idealnie.
Zabieg, któremu poddała się Agnieszka, to blefaroplastyka – jedna z najpopularniejszych operacji plastycznych twarzy. Polega na usunięciu nadmiaru skóry z górnych powiek, co sprawia, że spojrzenie staje się młodsze i bardziej otwarte. Przeprowadza się go w znieczuleniu miejscowym, a czas trwania to około 60–90 minut. Oprócz skóry chirurg może również usunąć nadmiar tłuszczu i mięśni. Po operacji pacjentki powinny liczyć się z 10–14 dniami rekonwalescencji, podczas której pojawiają się zasinienia, obrzęki oraz umiarkowany dyskomfort.
i
Agnieszka Kotońska nie należy do gwiazd, które udają, że wszystko przychodzi im bez wysiłku. Przeciwnie - pokazuje, że każda zmiana wymaga odwagi, konsekwencji i czasu. Pod zdjęciem z opuchlizną natychmiast pojawiły się komentarze od zatroskanych fanów, ale i liczne wiadomości od tych, którzy sami rozważają podobny zabieg. Agnieszka zapowiedziała, że będzie dzieliła się wszystkimi etapami gojenia i opowie więcej o zabiegu - tak zapowiedziała w relacji na Instagramie. Taka szczerość w show-biznesie to rzadkość. To właśnie za to fani tak ją kochają.
