Aleksandra Szwed w ciąży zakpiła z Agnieszki Kaczorowskiej! "brzydka... za to szczęśliwa"

Psycholodzy już od dawna apelują, że epatowanie idealnym życiem i często podretuszowanym pięknem przez gwiazdy w sieci nie wpływa dobrze na samopoczucie ich fanów. Nastolatki, dążące do spełniania niemożliwych standardów urody i poziomu życia popadają w depresję i stany lękowe oraz mają niską samoocenę. Dlatego też coraz więcej gwiazd od dłuższego czasu pokazuje w sieci swoje naturalne zdjęcia, często bez makijażu i w codziennych sytuacjach, co ma przypominać internautom, że wady czy gorszy dzień to rzecz całkowicie normalna.

Okazało się jednak, że taki sposób pokazywania swojego życia na Instagramie całkowicie nie podoba się Agnieszce Kaczorowskiej. Tancerka, która jest obecnie w drugiej ciąży, zawsze pokazuje się na Instagramie w pełnym makijażu i z uśmiechem na twarzy. W najnowszym poście otwarcie przyznała, że nie rozumie dlaczego jej koleżanki coraz częściej "na siłę robią z siebie „taką zwyczajną”, zamiast "budować markę osobistą opartą na superlatywach". W sieci zawrzało, a celebrytkę zaczęli krytykować nie tylko jej fani, ale i inni celebryci.

- napisała Ola Szwed pod zdjęciem.

Choć większość fanów uważa, że post Agnieszki Kaczorowskiej odnosił się przede wszystkim do Zofii Zborowskiej, która - obecnie również w ciąży - regularnie pokazuje swoje całkowicie naturalne zdjęcia, sprawę skomentować postanowiła kolejna ciężarna gwiazda, Aleksandra Szwed. Co napisała?

Aleksandra Szwed też pokazuje "brzydotę"

Aleksandra Szwed nawiązała w swoim nowym poście - na którym pozuje z ciążowym brzuszkiem na pierwszym planie i przytulonym do niego psem - do fragmentu wpisu Agnieszki, w którym dystans i akceptację siebie porównała do "taplania się w błotku".

Zmęczona, niezadbana i brzydka... za to naprawdę szczęśliwa. Zwłaszcza „w swoim błotku” ?I tego Wam wszystkim życzę ❤️ #takajestem #idobrzemiztym #kochajsiebie #każdegodnia #wkażdymwydaniu #życietoniefiltrzinstagrama #pokażkotkucomaszwśrodku

Wygląda na to, że Agnieszka Kaczorowska weszła swoim ostatnim wpisem na bardzo grząski grunt. Przypomnijmy, że po pierwszej krytyce celebrytka dodała nowy post, w którym przeprosiła tych, którzy poczuli się urażeni.

To wystarczy?