Agnieszka Hyży

i

Autor: WBF

Agnieszka Hyży uspokaja: "Nie znikam, nie kasuję, nie blokuję!"

2021-01-21 8:53

Fani Agnieszki Hyży z pewnym smutkiem przyjęli ostatnie informacje o tym, że prezenterka i jej mąż, Grzegorz Hyży, postanowili zrezygnować z Instagrama i innych social mediów. Ponieważ o rzekomym odejściu pary z Instagrama pisały media, Agnieszka Hyży postanowiła wyjaśnić całą sprawę. Możemy odetchnąć z ulgą!

Instagram to być może najważniejsze narzędzie, które zmieniło sposób komunikacji fanów z ich idolami. Dzięki serwisowi celebryci mogą dzielić się z internautami zdjęciami i wpisami na każdy temat, o jakim mają ochotę mówić, a fani mogą komentować i rozmawiać bezpośrednio z gwiazdami. Oczywiście są gwiazdy, które korzystają z Instagrama bardzo intensywnie i takie, które zaglądają tam okazjonalnie.

Ostatnio część fanów zaniepokoił wywiad Agnieszki Hyży, w którym sugerowała, że jej i Grzegorzowi Hyżemu coraz bardziej zależy na prywatności. Media podchwyciły temat i ogłosiły, że para odchodzi z Instagrama. Teraz prezenterka wyjaśniła, co miała na myśli.

>> Grzegorz i Agnieszka Hyży znikają z Instagrama! Zainspirował ich Sebastian Fabijański?

ESKA XD #014

Agnieszka Hyży zostaje na Instagramie

Zaskoczona reakcją mediów na swój wywiad Agnieszka Hyży uspokoiła fanów - wcale nie znika z Instagrama! Prezenterka nadal będzie dzieliła się tym, na co ma ochotę, jednocześnie pamiętając o granicy, która chroni jej prywatność.

Co do naszej, mojej obecności w social media, mówiłam sporo i dość jasno wyrażałam swoje stanowisko. Lubię to medium, gdy mam coś ważnego do powiedzenia z mojej perspektywy, gdy mam więcej czasu, gdy czuję potrzebę podzielenia się jakimiś informacjami, gdy mogę podyskutować z kimś życzliwym mądrym.Lubię obserwować ciekawych ludzi, wartościowe treści i czasem oderwać się od tabelek, spotkań i innych przyziemnych aktywności.Nie lubię, gdy widzę wszechobecny hejt, jad sączący się z anonimowych kont, pogoń za sensacją i nieustający ekshibicjonizm w niektórych sferach.

NIE ZNIKAM, NIE KASUJĘ, NIE BLOKUJĘ moich kanałów w social media‼️‼️

Po prostu nie zmieniam konsekwentnego podejście, które deklaruję od ostatnich lat. Nie mówię, że nie pokażę zdjęcia z wakacji i nie złożę w romantycznym uścisku z partnerem życzeń z okazji świąt. Nie pokażę jednak twarzy Dzieci, nie będę emanowała opowieściami, które naruszają ich prawo to prywatności i chronią ich na przyszłość, nie zacznę dzielić się ars amandi w codziennych relacjach. Hołduję zasadzie,im mniej tym więcej, więc na próżno czekać na spektakularne zmiany w tym temacie poza okresowymi chwilami większej aktywności.A takowa pewnie będzie związana z czymś zawodowym lub chęcią podzielenia się ciekawą lub radosną nowiną?.Wyrażam SWOJE PODEJŚCIE i SWOJE ZDANIE w związku z tematem. Każdy może mieć inne i absolutnie je AKCEPTUJĘ I NIE PODDAJĘ OCENIE.

Grunt to dobrze czuć się z tym, co się robi i grunt nie krzywdzić tym innych. FINIS!❤️

- napisała Agnieszka Hyży w długim poście.

Dziennikarka jednocześnie zarzuciła mediom, które ogłosiły jej odejście z Instagrama, że manipulują jej wypowiedziami.

Wy też po jej ostatniej wypowiedzi baliście się, że już nie zobaczycie jej na Instagramie?