Adele ma za sobą intensywny rok. Piosenkarka rozwiodła się z mężem, Simonem Koneckim, przeprowadziła się do Los Angeles i schudła około 50 kilogramów.
W międzyczasie gwiazda nawiązała romans z raperem Skeptą, który ostatnio nie omieszkał opisać w swojej nowej piosence... seksu z Adele!
Niestety, wśród wielu rzeczy, które możemy powiedzieć o Adele, nie ma z pewnością żadnych komplementów na temat jej smykałki do handlu nieruchomościami.
Jak podaje brytyjski dziennik The Sun, gwiazda sprzedała dom w East Grinstead w angielskim hrabstwie Sussex. To tu mieszkała przez ostatnie dwa lata małżeństwa z Simonem Koneckim, więc poniekąd to zrozumiałe, że po rozwodzie miała ochotę pozbyć się wspomnień, jednak chyba nieco za bardzo spieszyła się z doprowadzeniem transakcji do finału.
Jak podaje The Sun, do sprzedaży XVIII-wiecznej posiadłości z ośmioma sypialniami doszło już w ubiegłym roku, jednak informacja przeciekła do mediów dopiero teraz. Dom położony na 48-akrowej posesji kupił anonimowy finansista za 3 miliony funtów (15,5 mln złotych).
Adele kupiła rezydencję w 2017 roku za 4 mln funtów (20,7 mln złotych), więc nietrudno policzyć, że na transakcji straciła aż milion funtów, czyli prawie 5,2 mln złotych!
Adele przeprowadziła się w ubiegłym roku do Los Angeles, gdzie mieszka z 7-letnim synem, Angelo. Niedaleko wprowadził się także były mąż gwiazdy, by móc wraz z nią wychowywać chłopca.
31-letnia artystka wciąż posiada jednak ponoć kilka innych nieruchomości w Wielkiej Brytanii, w tym dom i mieszkanie w zachodniej części Londynu. Ma więc jeszcze szansę na potrenowanie swoich umiejętności w kwestii handlu nieruchomościami. ;)