Lekarze i psycholodzy nie mają wątpliwości, że uzależnienie od seksu to poważna choroba, którą należy leczyć. I mimo półuśmieszków, jakie wśród niektórych może wywoływać przyznanie się do seksoholizmu, osobom cierpiącym na tę chorobę do śmiechu nie jest. Doskonale wie o tym chociażby Lamar Odom, który nałóg przypłacił rozstaniem z Khloe Kardashian, a później przez długi czas uczęszczał na terapię.
Teraz do seksoholizmu przyznał się A$AP Rocky. Raper twierdzi, że nie ma nic do ukrycia i od młodych lat był bardzo rozbudzony seksualnie...
A$AP Rocky seksoholikiem?
W ostatnim wywiadzie radiowym z cyklu Untold Stories of Hip Hop A$AP Rocky przyznał, że od lat jest uzależniony od seksu i ma za sobą niezliczone "trójkąty". Zapytany więc o to, czy byłby w stanie stworzyć monogamiczny związek, przyznał:
Tak oczywiście. Nie będę kłamał- wygrywasz trochę, tracisz trochę. Jeśli wygrałem, powiem, że wygrałem, jeśli przegram, powiem, że przegrałem. To życie, czujesz mnie? Zawsze byłem uzależniony od seksu ... Prawdopodobnie od gimnazjum. Byłem napalony. Od pewnego czasu jestem uzależniony od seksu ... To są rzeczy, od których ludzie lubią się trzymać z daleka, których nie lubią przyznać. Nie mogę się wstydzić. Noszę serce na dłoni.
- powiedział.
Co ciekawe, już wcześniej A$AP Rocky opowiadał o swoich upodobaniach. W jednym z wywiadów raper mówił, że często urządza w swoim domu orgie z udziałem swoich bliskich znajomych, które są "wyzwolone". Gwiazdor przyznał, że często dokumentuje gorące noce na zdjęciach i filmach.
Do byłych dziewczyn A$AP Rocky'ego należą m.in. Kendall Jenner, Kylie Jenner, Rihanna, Rita Ora czy Iggy Azalea.
