"Kim Kardashian? Nie znam!" Szef policji z Paryża sprawdzał w Google, kim jest ofiara kradzieży!

2016-10-25 15:05

Szef paryskiej policji udzielił wywiadu, w którym opowiedział szczegóły wydarzeń z nocy, kiedy okradziono Kim Kardashian. To materiał na dobrą komedię ;)

Więcej z kategorii

Gwiazdy

Zofia Zborowska pochwaliła się sesją ciążową. Internauci zachwyceni!

Celebryci

Iga Lis wróciła do modelingu. W sieci pojawiły się zdjęcia z sesji zdjęciowej

Szok!

Nie dostała pracy przez tatuaże na twarzy. Tiktokerka usłyszała, że... "powinna zatrudnić się w cyrku"

Gwiazdy

Od tego rozpoczął się konflikt Kaźmierskiej i Edzi? Wideo "Królowej życia" mogło nie spodobać się jej byłej przyjaciółce

Lepsze od oryginału?

Piosenka Fagaty na konkursie recytatorskim. Nagranie jest hitem sieci

Francuzi słyną ze świetnych komedii o policjantach i złodziejach. I chyba mają materiał na scenariusz kolejnej! Mowa o słynnej kradzieży biżuterii Kim Kardashian, do której doszło niedawno w Paryżu. Przypomnijmy - łupem złodziei padły błyskotki o łącznej wartości około 10 mln dolarów!

Szef paryskiej policji opowiedział ze szczegółami, co dokładnie działo się w noc napadu na Kim Kardashian. PanChristian Sainte zdradził, jak dowiedział się od podwładnych o kradzieży i jak na to zareagował. Historia jest naprawdę zabawna, choć domyślamy się, że Kim Kardashian się z nami nie zgodzi

Autor: Splash News/East News Napad na Kim Kardashian

Ostatnie wydarzenia to doskonały dowód na to, że życie w blaskach fleszy może skończyć się tragicznie! O konsekwencjach rozpoznawalności nic nie wiedzą jednak bohaterowie filmu #SELFIE, którzy do popularności dążą za wszelką ceną. Czy przemocą da się zdobyć sławę?