Joanna Krupa w jednym z wywiadów przyznała, że w międzynarodowej karierze pomogła jej rozbierana sesja w piśmie dla panów …
Joanna Krupa kontra Brandi Glanville. Uwaga! Leci MIĘSO w obu kierunkach!!
Joanna Krupa swoją wielką karierę w Stanach Zjednoczonych zaczynała od grania w filmach erotycznych. Po kilku produkcjach piękna blondynka doszła do wniosku, że nie chce już BAWIĆ SIĘ w taki sposób. Jej marzeniem było zostać modelką. Pomógł jej w tym sam Hugh Hefner, który zapewnił Krupie kilka okładek w Playboyu.
„Playboy pomógł mi zrobić ogromną karierę w USA. Byłam dwa razy na okładce Playboya nie jako króliczek, a jako gwiazda. Dziękuję Hugh Hefnerowi, że mnie dał na okładki. To otworzyło życie dla mnie, drzwi do wielkiego świata” - powiedziała w jednym z wywiadów Joanna Krupa.
Swoim ciałem modelka lubi chwalić się do dzisiaj. Widać to chociażby na jej profilu na Instagramie. Dżaoana umieszcza tam sporo TAKICH zdjęć ;)
Wyznanie roku? A może „spontaniczna” wypowiedź ustalona ze sztabem PR-owców? ;)
dr
