Jennifer Lopez deklaruje, że kiedy odwiedza Las Vegas wcale nie ma problemu z hazardem. Artystka nie może oprzeć się czemuś zupełnie innemu! Gwiazda filmu „Pokojówka na Manhattanie” podczas pobytu w światowej stolicy hazardu uwielbia… dużo zjeść!
Wokalistka wyjaśnia, że kiedy przebywa w Las Vegas nie bierze udziału w zakładach. Gdy ma więcej wolnego czasu, po prostu korzysta z ofert dobrych restauracji: „Uwielbiam pokazy i jedzenie”.
„Byłam na wielu przedstawieniach Cirque du Soleil, widziałam każdy z nich. A potem idę do restauracji, które cały czas się tutaj zmieniają. Zawsze biorę najlepszych szefów kuchni z całego świata. Nie gram, ale dużo jem” - powiedziała gwiazda.
Chyba lepszy taki nałóg, niż hazard... :D