Jak Was informowaliśmy, ukraińska Służba Bezpieczeństwa wydała oficjalny dokument, zgodnie z którym Julia Samojłowa ma zakaz wjazdu na Ukrainę przez okres trzech lat. A to oznacza, że kandydatka z Rosji nie może pojechać na konkurs piosenki Eurowizja 2017. Rosja nie zamierza wystawiać do rywalizacji innego reprezentanta. Wszystko wskazywało więc dotąd na to, że kandydat Rosji na Eurowizję 2017 w ogóle się w Kijowie nie pojawi.
>> EUROWIZJA 2017 bez Rosji! Julia Samojłowa nie wystąpi! Czy tę decyzję da się jeszcze zmienić?
Jest jednak światełko w tunelu dla reprezentantki Rosji na Eurowizji 2017. Julia Samoilova może jednak zaprezentować swoją piosenkę Flame Is Burning w ramach konkursu. Jak to możliwe? Europejska Unia Nadawców wymyśliła rozwiązanie, jakiego jeszcze nigdy nie zastosowano na Eurowizji! Samojłowa ma szansę zaśpiewać przed eurowizyjną publicznością za pośrednictwem satelity!
"Biorąc pod uwagę to, że zakaz może zostać utrzymany przez władze Ukrainy, a także by zachować pozapolityczną naturę Konkursu Piosenki Eurowizji, EBU ciężko pracuje nad znalezieniem rozwiązania tej sytuacji i podjęła bezprecedensowy krok, oferując rosyjskiej Channel One możliwość, by Julia nadal uczestniczyła w tegorocznym Konkursie, występując na żywo w 2. półfinale poprzez satelitę. Jeśli Rosja zakwalifikuje się do Wielkiego Finału, zostanie zastosowane to samo rozwiązanie" - czytamy w oświadczeniu Europejskiej Unii Nadawców, która jest organizatorem Eurowizji.
"To jest coś, czego nigdy nie było wcześniej w 60-letniej historii Konkursu, ale, w duchu wartości łączenia Eurowizji, a także tegorocznego hasła przewodniego Celebrowania Różnic, decyzja została podjęta, by zapewnić wszystkim 43 uczestnikom możliwość wzięcia udziału" - wyjaśniają przedstawiciele EBU.
"Kontynuujemy nasz dialog z władzami Ukrainy, mają ambicję zapewnienia obecności wszystkich artystów na scenie miasta-gospodarza, Kijowa, co jest oczywiście preferowaną opcją. Naszym priorytetem jest to, by Konkurs Piosenki Eurowizji pozostał wolny od polityki i jako taki, ze względu na okoliczności związane z zakazem podróży dla Julii, uznaliśmy za ważne, by zaproponować rozwiązanie, które niweluje takie problemy" - powiedział dyrektor generalny Konkursu Piosenki Eurowizji, Jon Ola Sand.
Jeśli nadawca rosyjski przyjmie propozycję, Julia Samojłowa będzie pierwszym artystą, który wystąpi na Eurowizji nie osobiście, a poprzez satelitę!
i
