Polityka

Protestujący przeciwko reformie emerytalnej we Francji wdarli się do gmachu giełdy. Zdjęcia z tego strajku nie pozostawiają wątpliwości

Grupa protestujących przeciwko reformie emerytalnej związkowców wdarła się w czwartek, 20 kwietnia do budynku Euronext w dzielnicy La Defense, domagając się rezygnacji z podniesienia wieku emerytalnego i obciążenia kosztami świadczeń najbogatszych Francuzów, poinformowała agencja Reutera.

Strajk we Francji. Protestujący nie kryją oburzenia

Wymachujący związkowymi sztandarami i odpalający świece dymne demonstranci okupowali krótko lobby Euronextu. Do podobnych protestów doszło w przed kilkoma tygodniami w paryskich biurach Blackrock - światowego giganta inwestycyjnego

"Mówi się nam, że nie ma środków na finansowanie emerytur - powiedział agencji Reutera Fabien Villedieu z kolejarskiego związku zawodowego, który był w grupie okupującej Euronext - "ale nie trzeba sięgać po pieniądze do robotniczych kieszeni, można je znaleźć w kieszeniach miliarderów".

Protestujący wykrzykiwali "nie dla reformy emerytalnej" i zapowiadali, że będą kontynuować akcję aż do wycofania się rządu z decyzji o podniesieniu wieku emerytalnego.

Wiek emerytalny we Francji? Kiedy idzie się na emeryturę we Francji? Wiek

Jednak prezydent Emmanuel Macron podpisał już ustawę o podniesieniu z 62 do 64 lat wieku niezbędnego do otrzymania emerytury państwowej. Reforma była flagowym projektem jego kampanii wyborczej i jest odpowiedzią na rosnące zadłużenie kraju. Jak twierdzili broniący zmian przedstawiciele rządu, podniesienie wieku emerytalnego jest jedynym sposobem, by kraj ze starzejącym się społeczeństwem mógł uniknąć zapaści systemu. Dotychczasowy wiek emerytalny we Francji należał do najniższych w Unii Europejskiej.

Marek Zuber: Zniesienie PIT-u dla emerytów lepsze niż trzynasta emerytura [Super Raport]
Sonda
Czy jesteś za podniesieniem wieku emerytalnego w Polsce?