Berandetta Konieczna z Otynia potrzebuje pomocy

i

Autor: pixabay.com; H.S; zrzutka.pl

Pomoc

Potrzebna jest pomoc dla przedszkolanki z Otynia. Trwa zbiórka pieniędzy

Na co dzień Bernadetta Konieczna pracowała w przedszkolu w Otyniu. Jednak obecnie choroba uniemożliwia jej normalne funkcjonowanie. Trwa zbiórka pieniędzy na jej leczenie, które jest bardzo kosztowne. Jak można pomóc?

Przedszkolanka z Otynia potrzebuje pomocy. Kim jest Bernadetta Konieczna?

Bernadetta Konieczna ma 38 lat, to żona, mama dwóch chłopców w wieku 8 i 11 lat oraz przedszkolanka pracująca dotąd w Zielonej Górze. Całą rodziną mieszkają w Otyniu. W lipcu 2022 r. dowiedziała się o guzie piersi. Początkowo miała nadzieję, że nie jest on złośliwy. Jednak po pół roku były przerzuty już na węzy chłonne. Guz prawej piersi ma wielkość 6,7 cm na 4 cm i jest złośliwy w stopniu G3.

Tylko dzięki szybkiej diagnostyce, już po miesiącu wdrożono leczenie. Do lutego 2023 r. trwała chemioterapia. Lubuska przedszkolanka musiała także przejść mastektomie. Można, by pomyśleć i wrócić znów do nadziei, że to koniec problemów zdrowotnych. Po wizycie kontrolnej od lekarza usłyszała, że rak zmutował . Pojawiły się także przerzuty na dwa węzły chłonne.

Bernadtetta Konieczna musi być leczona do końca życia

Na obecne stadium raka, na który choruje Bernadetta Konieczna pozostaje jedynie leczenie do końca życia. Oznacza to, że potrzebne jest leczenie farmakologiczne (chemioterapia w tabletkach i radioterapia). Dla ludzkiego organizmu jest to bardzo obciążające leczenie. Dlatego chora Lubuszanka musi przyjmować wlewy oczyszczających organizm z macierzystych komórek nowotworowych. Koszty się nawarstwiają, a leczenie ma wtedy sens, gdy jest wspomagane odpowiednią dietą i suplementacją. A to już nie jest refundowane.

Koszty leczenia raka w Polsce

Bernadetta Konieczna przez chorobę nie może wrócić do pracy. Musi też często podróżować do Wrocławia i Zgorzelca, gdzie odbywa się leczenie. W Polsce koszty leczenia raka są bardzo duże. Pamiętajmy, że nie każde badania są refundowane. Bliscy Bernadetty chcą jej pomóc i zorganizowali zbiórkę.

Zbiórka dla Bernadetty z Otynia. Benia potrzebuje pomocy

Benia, bo tak jest nazywana przez znajomych choruje na raka piersi. Na leczenie potrzebne jest 50 tys. zł. Bliscy jednak nie pozostają bez pomocy i pomagają jak mogą. Zbiórkę pieniędzy w sieci zorganizowała przyjaciółka Bernadetty Koniecznej, Żaneta Gąsior.

Znajomi, którzy znają Bernadetę nie kryją o niej ciepłych słów.

Ona jest naprawdę bardzo pozytywną osobą. Rzadko się spotyka takich ludzi jak ona. Jest takim słoneczkiem. Jak wchodzi do pomieszczenia, to od razu innym poprawia się humor. Jest wspaniałą matką i otwartym człowiekiem na innych ludzi. Nigdy nikogo źle nie ocenia. Takich ludzi się ceni, którzy wszystko biorą na wesoło, a nie są zgorzkniali mimo swoich trudnych przeżyć - wyznaje dla naszego portalu Alicja Bosiacka, znajoma Bernadetty Koniecznej. 

Pomóc można wpłacając pieniądze, link do zbiórki znajduje się tutaj

Bernadetcie Koniecznej cała nasza redakcja życzy dużo sił w walce z chorobą.

Nowy punkt pomocy uchodźcom w Bydgoszczy
Sonda
Czy pomagasz potrzebującym proszącym o wsparcie na ulicy?