- Biedronka wprowadziła zmiany w kasach samoobsługowych, usuwając popularną funkcję „kupuję wiele sztuk”.
- Decyzja ta jest związana z wdrażaniem systemu kaucyjnego i ma zapobiec pomyłkom przy zakupie produktów.
- Klienci skarżą się na wydłużenie czasu zakupów; sprawdź, kiedy funkcja może powrócić i co to oznacza dla Twoich codziennych zakupów.
Zmiany w kasach samoobsługowych Biedronki
Klienci Biedronki zauważyli w ostatnich dniach istotną zmianę w działaniu kas samoobsługowych. Z ekranów zniknęła popularna funkcja „kupuję wiele sztuk”, która pozwalała zeskanować jeden produkt i wpisać liczbę kupowanych opakowań. Rozwiązanie to znacząco skracało czas zakupów, zwłaszcza przy nabywaniu większej liczby takich samych produktów, jak napoje czy jogurty. Początkowo wielu klientów sądziło, że to chwilowa awaria, jednak sieć potwierdziła, że zmiana została wprowadzona celowo.
Jak wyjaśnia Anna Nowakowska, menedżerka ds. projektów operacyjnych w Biedronce, decyzja ma związek z wdrażaniem systemu kaucyjnego.
– Ze względu na trwający okres przejściowy funkcja dodawania wielosztuk została tymczasowo wyłączona – przekazała serwisowi Bizblog.pl.
Powodem są produkty znajdujące się obecnie w podwójnym obiegu: na półkach stoją zarówno opakowania objęte kaucją, jak i te sprzedawane na dotychczasowych zasadach.
Klienci Biedronki tracą wygodną funkcję
Sieć tłumaczy, że pozostawienie opcji „wielosztuk” mogłoby prowadzić do pomyłek. Klient, skanując jeden kod, mógłby nieświadomie kupić napoje z kaucją zamiast bez niej lub odwrotnie, co skutkowałoby błędnym naliczeniem opłat. Tymczasowe wyłączenie funkcji ma więc ograniczyć ryzyko nieporozumień i zwiększyć kontrolę nad poprawnością transakcji.
Problemy związane z wprowadzaniem systemu kaucyjnego w Biedronce pojawiły się już w październiku, gdy nowe przepisy zaczęły obowiązywać. Klienci zwracali uwagę na brak butelkomatów, niejasne oznaczenia produktów oraz niewystarczające informacje na stronie internetowej sieci. Biedronka tłumaczyła wówczas, że skala przedsięwzięcia jest ogromna – automaty do zwrotu opakowań trzeba było zainstalować w niemal 3,8 tys. sklepów o powierzchni powyżej 200 metrów kwadratowych.
Obecne zmiany przy kasach samoobsługowych są kolejnym odczuwalnym skutkiem tego procesu. Choć sieć zapewnia, że wyłączenie funkcji jest rozwiązaniem przejściowym, wielu klientów narzeka na wydłużenie zakupów i utratę wygody. Na razie nie wiadomo, kiedy opcja „kupuję wiele sztuk” powróci do kas. Biedronka zapowiada jednak, że po zakończeniu okresu przejściowego i pełnym uporządkowaniu systemu kaucyjnego, funkcjonalność kas samoobsługowych zostanie ponownie zoptymalizowana.
Źródło: Fakt.pl, Bizblog.pl