Zbrodnia w Buczy to wierzchołek gory lodwej. W Mariupolu jeszcze gorzej

i

Autor: PAP/EPA/ATEF SAFADI Zbrodnia w Buczy to wierzchołek gory lodwej. W Mariupolu jeszcze gorzej

"Zbrodnia w Buczy to wierzchołek góry lodowej". W Mariupolu jeszcze gorzej

2022-04-04 19:01

Dramatyczne wiadomości dotyczące miejscowości Bucza pod Kijowem, gdzie rosyjskie wojska zabiły co najmniej 300 osób. Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba podkreśla, że zbrodnie w Buczy to dopiero wierzchołek góry lodowej. - W Mariupolu jest jeszcze gorzej - powiedział.

- Zbrodnie wojenne w Buczy to wierzchołek góry lodowej, obawiam się, że w Mariupolu zostało ich popełnionych jeszcze więcej - powiedział minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba, który w Warszawie spotkał się ze swoją brytyjską odpowiedniczką Liz Truss.

Kułeba wezwał też szefów wszystkich firm zagranicznych, które nie chcą wycofać się z Rosji, oraz przedstawicieli krajów, które mają wątpliwości co do dalszego zaostrzania sankcji przeciwko niej, by przyjechali do Buczy i na własne oczy zobaczyli popełnione tam zbrodnie wojenne.

Czytaj także: Prezydent Zełeński z wizytą w Buczy. "Te czyny powinny być zakwalifikowane jako ludobójstwo"

Ponad 300 ofiar w Buczy

Jak podały władze ukraińskie, w wyzwolonej przez ukraińskie wojska Buczy, na północny zachód od Kijowa, pochowano już ciała około 330-350 cywilów; dokładna liczba zamordowanych przez wojska rosyjskie osób wciąż jest ustalana.

- Nowa Srebrenica. Ukraińskie miasto Bucza było w rękach rosyjskich bydlaków przez kilka tygodni. Miejscowi cywile byli poddawani arbitralnym egzekucjom, niektórzy z rękami związanymi na plecach, ich ciała rozrzucone są na ulicach miasta – napisał na Twitterze ukraiński resort obrony.

Czytaj także: Bucza: Wstrząsające dowody zbrodni na ludności cywilnej [WIDEO 18+]

Mariupol jest najstraszniejszym miejscem w Europie

Prezydent Ukrainy kilka dni temu tak mówił o Mariupolu: "Dziś jest to najstraszniejsze miejsce w Europie. Tam jest piekło. Tam jest katastrofa, o której wszyscy wiedzą. Jednak nikt nie ma dość determinacji, by pomóc w powstrzymaniu katastrofy w tym mieście, i w innych miastach naszego państwa - powiedział Zełenski. - Wojskowi rosyjscy zamknęli wszystkie wjazdy do miasta i zablokowali wejście od strony morza. Nie ma tam niczego: wody, jedzenia, lekarstw. Nie ma życia. Nie ma tego wszystkiego, co potrzebne jest do podtrzymania jakiegokolwiek życia. Jednak Mariupol nie poddaje się i nadal walczy z okupantami - podkreślił prezydent.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!

QUIZ. Poniedziałkowy test z wiedzy ogólnej. Poziom trudności? Już 4/10 będzie sukcesem

Pytanie 1 z 10
Film "Psie pazury", pomimo aż 12 nominacji, zdobył tylko jednego Oscara. A jaki jest rekord w ogólnej liczbie nominacji dla jednego filmu?
Jak wygląda pomoc na granicy? (Medyka)