Amantadyna nie leczy Covid-19

i

Autor: pixabay.com, zdjęcie ilustracyjne Amantadyna nie leczy Covid-19

Zakaz stosowania amantadyny na Covid-19! Terapia "narusza prawa pacjentów"

2022-02-11 15:58

To nie są dobre wiadomości. Amantadyna nie leczy Covid -19 - ogłosiło to Ministerstwo Zdrowia. Wstępne wyniki badań na próbie 149 chorych pokazały, że nie ma różnic pomiędzy grupą osób leczonych amantadyną a grupą pacjentów przyjmujących placebo.

- W leczeniu w szpitalu pacjentów we wczesnej fazie z umiarkowanym bądź ciężkim covidem nie ma różnic między stosowaniem placebo i amantadyny – poinformował w piątek prof. Adam Barczyk ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

Amantadyna nie leczy Covid-19!

Profesor Barczyk wskazał, że zrandomizowanych było 163 pacjentów (badania randomizowane to takie, podczas których przydziela się losowo pacjentów do zespołu otrzymującego lek lub do zespołu otrzymującego placebo).

- Ponieważ część pacjentów nie zgodziła się na kontynuację badań, bądź wycofała zgodę, z grupy zrandominowanych analiza dotyczy 149 chorych, 78 otrzymało amantadynę, 71 placebo. Badanie było podwójnie "zaślepione", do tego momentu nie wiedzieliśmy, jakie są wyniki – mówił prof. Barczyk.

Badanie, jak zaznaczył, było prowadzone w populacji pacjentów ze szpitalnym covidem – "we wczesnej fazie pacjentów z umiarkowanym bądź ciężkim covidem, czyli u tych, którzy są na początku choroby, ale trafili do szpitala, bo zaczyna się zapalenie płuc, pojawia się desaturacja, niedotlenienie we krwi". Dodał, że badania prowadzone przez prof. Konrada Rejdaka z Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie dotyczy innej populacji.

Czytaj także: Po amantadynę sięgają całe rodziny. Program kliniczny przyspiesza [AUDIO]

"Podsumowując, wyniki wskazują w sposób jednoznaczny, że w populacji pacjentów z COVID-19 leczonych w szpitalu nie ma żadnych różnic między tymi, którzy stosowali placebo bądź tymi, którzy stosowali amantadynę" – poinformował prof. Barczyk. Dlatego, jak podał, zwrócił się do prezesa Agencji Badań Medycznych o zaprzestanie rekrutacji pacjentów i zakończenie badania.

Nie jest zalecana

Wiceminister Miłkowski zaznaczył, że amantadyna nie jest i nigdy nie była zalecana w przebiegu COVID-19 przez żadne towarzystwa naukowe. - Nadal można prowadzić badania kliniczne, są prowadzone badania, ale to jest zupełnie co innego. To jest badanie randomizowane. Zawsze naukowcy, za zgodą komisji etycznej, mogą dalej procedować – stwierdził. Zapowiedział, że w najbliższym czasie MZ poinformuje o kolejnych wynikach badań. - Na dzień dzisiejszy (...) nie ma żadnych rekomendacji, że ten lek jest w jakikolwiek sposób bardziej skuteczny od placebo" – stwierdził.

QUIZ. Najstraszniejsze nawiedzone miejsca w Polsce! 9/10 tylko dla nieustraszonych

Pytanie 1 z 10
Gdzie znajduje się leśna Duchna Droga, gdzie podobno widać zjawy?

Placówka z Przemyśla leczy amantadyną

- Wydałem decyzje, w której uznałem, że placówka medyczna Optima z Przemyśla przez stosowanie u chorych na COVID-19 amantadyny narusza zbiorowe prawo pacjentów do leczenia zgodnie z aktualną wiedzą medyczną – przekazał w piątek rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec.

Czytaj także: Nawet 100 tys. złotych za NOP! Można składać wniosek o odszkodowanie

- Na ten moment opieraliśmy się na rzetelnym i szerokim zebranym materiale dowodowym. Dysponujemy m.in. stanowiskiem konsultantów krajowych w zakresie chorób zakaźnych i medycyny rodzinnej, Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych i Wyrobów Medycznych, Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji a także Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, jak również otrzymaliśmy informacje z Agencji Badań Medycznych podsumowujące wyniki przedstawionych dziś badań" – powiedział rzecznik praw pacjenta.

Podkreślił, że "amantadyna nie jest zalecana w leczeniu COVID-19 w żadnych rekomendacjach, czy to polskich, europejskich, czy amerykańskich". - Nie ma na ten moment żadnych dowodów naukowych, które potwierdzałyby skuteczność i bezpieczeństwo leczenia COVID-19 przy pomocy amantadyny – powiedział Bartłomiej Chmielowiec.

W jego ocenie amantadyna, poza nieskutecznością terapii, może dawać złudne poczucie leczenia, powodując opóźnienie w podjęciu skutecznej terapii.

- Kierując się troską o bezpieczeństwo i zdrowie pacjentów, nie można było podjąć innej decyzji niż takiej, jak zakazać stosowania amantadyny wobec tej konkretnej placówki medycznej do czasu, kiedy badania naukowe potwierdzą jej skuteczność – powiedział rzecznik praw pacjenta.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!

Zlikwidowano trzy jaskinie hazardu