Według węgierskiej policji do wypadku doszło o godz. 4.55 na pasie drogi prowadzącym do Budapesztu. Pierwsze informacje mówiły, że autobus przerwał barierkę i zderzył się z filarem wiaduktu.
Osiem osób zginęło na miejscu - wśród nich kierowca autobusu - dwie odniosły ciężkie obrażenia, a 46 lżejsze.
Strażacy i służby ratunkowe musiały usunąć niektóre siedzenia oraz monitory przymocowane do sufitu pojazdu, by dostać się do rannych. Uratowano w ten sposób 14 pasażerów, pozostali wydostali się o własnych siłach.
Z powodu wypadku zamknięto pas drogi prowadzący do węgierskiej stolicy.
Polecany artykuł:
W rozmowie z dziennikarzami węgierskiej telewizji MTI, Anett Szabó-Bistricz, rzecznik Dyrekcji ds. Zarządzania Kryzysowego Hrabstwa Fejér, potwierdziła, że autobus przebił się przez ogrodzenie i zderzył z filarem mostu wiaduktu autostradowego.
Powiedziała również, że autobusem podróżowało ponad pięćdziesiąt osób, a zawodowi strażacy z Székesfehérvár i Sárszentmihály zgłosili się na ochotnika do ratowania pasażerów.
Według nieoficjalnych informacji autokar jechał z Chorwacji.
