Tysiące osób sprawdzonych na granicy. "Sytuacja jest pod pełną kontrolą"

2025-07-09 18:12

W środę, 9 lipca szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomasz Siemoniak przekazał, że do tej pory na granicy skontrolowanych zostało 25 tysięcy osób. Jak dodał, osoby, które dopuszczały się nielegalnego przekraczania, zostały zatrzymane. Polityk podkreślił, że "sytuacja jest pod pełną kontrolą".

granica

i

Autor: PAP/Tomasz Golla

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak o kontrolach na granicy

W środę, 9 lipca podczas konferencji szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomasz Siemoniak, wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz minister infrastruktury Dariusz Klimczak poinformowali o sytuacji na granicy po wprowadzeniu tymczasowych kontroli z Niemcami i Litwą. Siemoniak podkreślił, że "sytuacja jest pod pełną kontrolą", a strażnicy graniczni wraz z wojskiem i policją realizują swoje zadania.

- Do tej pory skontrolowanych zostało 25 tysięcy osób. W tym na obydwu granicach zatrzymane zostały osoby, które dopuszczały się nielegalnego przekraczania granicy - powiedział.

Zapewnił, że resort jest w stałym kontakcie z zagranicznymi partnerami, których informuje o "wszystkich przypadkach skutecznego działania Straży Granicznej". Zaznaczył, że jest pełne zrozumienie powodów wprowadzenia przez Polskę tymczasowych kontroli i sposobów ich realizacji.

Czytaj również: Narastają problemy na granicy z Niemcami. Kierowca z Polski: "Będę musiał zrezygnować z pracy"

Tysiące kontroli, są pierwsze zatrzymania

Kontrole na granicy z Niemcami i Litwą trwają od 7 lipca. Według raportów Straży Granicznej przez pierwsze dwie doby przywrócenia kontroli na granicy z Niemcami skontrolowano ponad 13 tysięcy osób. Wjazdu do Polski odmówiono siedmiu osobom, a dwie osoby (z Gruzji i z Wietnamu) zostały zatrzymane. Na granicy z Litwą skontrolowanych zostało prawie 12 tysięcy osób. Wjazdu z Litwy do Polski odmówiono jednej osobie. Zatrzymanych zostało pięć (przemytnik z Estonii i cztery osoby z Afganistanu, które przekazano Litwie w ramach readmisji).

Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że polskie granice są skutecznie chronione przez powołane do tego służby. Dziękował funkcjonariuszom Straży Granicznej, policjantom i żołnierzom, którzy są zaangażowani w te działania, a także osobom działającym w innych formacjach. - Przygotowujemy się do dnia powrotów, część naszych rodaków przecież pracuje w Niemczech, będzie wracać w piątek - powiedział, zaznaczając, że to czas, w którym działania służb będą zintensyfikowane.

Jak mówił z kolei minister infrastruktury Dariusz Klimczak, przywrócenie kontroli na granicy Polski z Niemcami i Litwą nie wpłynęło znacząco na płynność transportu drogowego. - Nie odnotowaliśmy jakichkolwiek istotnych zakłóceń w dotychczasowym transporcie - powiedział. Dodał, że zaangażowanych w prowadzenie kontroli w zależności od dnia jest od 27 do 51 inspektorów transportu drogowego wykonujących ok. tysiąca inspekcji.

- W tym czasie (od momentu wprowadzenia kontroli - red.) odnotowaliśmy jeden przypadek […], mianowicie w woj. pomorskim zatrzymaliśmy transport firmy litewskiej, a kierowca rosyjski jest podejrzany o nielegalny pobyt i został przekazany Straży Granicznej - poinformował minister.

Dodał, że kontrole graniczne w transporcie kolejowym spowodowały tylko jedno ośmiominutowe opóźnienie wjazdu od strony Litwy. - Straż Ochrony Kolei nie odnotowała żadnych przypadków związanych z nielegalną migracją - zaznaczył.

Czytaj również: Ruszyły kontrole na granicy z Niemcami. Jak wygląda sytuacja na Dolnym Śląsku?

Portal Obronny - gen. Tomasz Piotrowski
Express Biedrzyckiej - seria DOBRZE POSŁUCHAĆ
Bonikowska: Polacy do EMIGRACJI, nie do MIGRANTÓW! Kluczem NIE JEST STRASZENIE! EXPRESS BIEDRZYCKIEJ