Tanie linie lotnicze czekają na pokój na Ukrainie
Europejskie niskobudżetowe linie lotnicze przygotowują się do powrotu na ukraiński rynek w momencie podpisania porozumienia pokojowego – informuje „Financial Times”. Wizz Air, Ryanair i EasyJet chcą jak najszybciej wznowić połączenia, widząc w tym szansę na rozwój i zaspokojenie potrzeb podróżujących. Przestrzeń powietrzna nad Ukrainą dla lotów cywilnych jest zamknięta od 2022 roku, co stanowi poważne utrudnienie dla przewoźników.
Wizz Air planuje ekspansję
Wizz Air, węgierski przewoźnik, ma ambitne plany związane z Ukrainą. Prezes Wizz Air, Jozsef Varadi, w rozmowie z „FT” zapowiedział, że w ciągu dwóch lat od zawarcia pokoju planuje uruchomić loty 15 maszyn, a siedem lat później ich liczba wzrośnie do 50.
Jozsef Varadi przewiduje, że wśród klientów linii znajdą się zarówno Ukraińcy wracający do ojczyzny, jak i turyści chcący zobaczyć miejsca dotknięte wojną. „Oprócz fali powrotów Ukraińców do ojczyzny, wśród klientów linii znajdą się także turyści chcący odwiedzić miejsca, gdzie dochodziło do działań wojennych”.
Przed inwazją Rosji Wizz Air był trzecim największym przewoźnikiem w Ukrainie, po rosyjskim Aerofłocie i Windrose, ukraińskiej grupie czarterowej. Zawieszenie działalności było konieczne ze względu na bezpieczeństwo.
Ryanair gotowy w dwa tygodnie
Ryanair deklaruje gotowość do wznowienia usług w Ukrainie w ciągu dwóch tygodni od zawarcia porozumienia. Jak podał „FT”, przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika odwiedzili osobiście kluczowe ukraińskie lotniska.
Przed zamknięciem przestrzeni powietrznej Ryanair przewoził około 1,5 mln pasażerów rocznie do Kijowa, Lwowa i Odessy. W planach jest zwiększenie tej liczby do 4 mln.
Dyrektor generalny Ryanair, Eddie Wilson, podkreślił, że linia lotnicza ma samoloty w 95 portach lotniczych w Europie i mogłaby otwierać trasy do Ukrainy z dowolnej bazy, nie zakłócając funkcjonowania siatki połączeń. „Można latać z Dublina, Shannon, Cork, przez Wielką Brytanię czy Europę, można mieć trzy, cztery, a nawet pięć lotów tygodniowo. Łatwo będzie wprowadzić to w Ukrainie” – ocenił Wilson.
EasyJet widzi potencjał w odbudowie Ukrainy
EasyJet, szwajcarska linia lotnicza, która wcześniej nie latała na Ukrainę, również rozważa otwarcie tam połączeń. Szef EasyJet, Kenton Jarvis, zwrócił uwagę, że Ukraina w przyszłości będzie „największym projektem budowlanym w Europie”, a ludzie „będą chcieli wrócić do domu, gdy będzie on bezpieczny”. „To obecnie brakująca część Europy” – podkreślił Jarvis.
W przeciwieństwie do Wizz Air i Ryanair, EasyJet nie planuje bazowania floty samolotów na terenie Ukrainy.
Bezpieczeństwo przede wszystkim – zalecenia EASA
Agencja Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) zaleca obecnie pasażerskim liniom lotniczym, aby nie przekraczały przestrzeni powietrznej Ukrainy, a także by nie lądowały na jej terytorium. Bezpieczeństwo pasażerów i załóg jest priorytetem dla wszystkich przewoźników.