Takiego protestu w Rosji jeszcze nie było. Słynny zespół śpiewa z weterenami Armii Czerwonej! [NAGRANIE]

i

Autor: screen/ https://www.youtube.com/watch?v=12CsEuxN5vQ Takiego protestu w Rosji jeszcze nie było. Słynny zespół śpiewa z weterenami Armii Czerwonej! [NAGRANIE]

Takiego protestu w Rosji jeszcze nie było. Słynny zespół śpiewa z weterenami Armii Czerwonej! [TELEDYSK]

2022-03-14 10:27

To pierwszy taki muzyczny protest w Rosji. Słynny zespół Shortparis i Chór Weteranów II Wojny Światowej i Służby Wojskowej im. Kozłowa nagrali utwór, w którym razem sprzeciwiają się wojnie w Ukrainie. Sprawdźcie poniżej.

Zespół Shortparis to jedna z najsłynniejszych rosyjskich grup muzycznych. Została założona w Sankt Petersburgu w 2012 roku. Jej lider to Nikołaj Komiagin, wokalista Shortparis. Muzycy w nietypowy, ale zarazem w bardzo wymowny sposób sprzeciwili się wojnie w Ukrainie. Postanowili zaangażować do swojego utworu armię radziecką - byłych członków Armii Czerwonej z Chóru Weteranów II Wojny Światowej i Służby Wojskowej im. Kozłowa.

Jak donosi "Gazeta Wyborcza" Shortparis to "idole hipsterów" w Rosji. Zespół cieszy się dużą popularnością wśród młodych ludzi, dlatego jego sprzeciw może mieć bardzo duże znaczenie. Być może spowoduje wśród rosyjskiej młodzieży zrozumienie problemu konfliktu Rosja-Ukraina.

Utwór "Sad jabłoni" powstał już rok temu. Jednak dopiero teraz muzycy oficjalnie go wypuścili i nagrali teledysk.

Ubrani w mundury z licznymi odznaczeniami chórzyści śpiewają m.in.: "Śpiący duży kraj/Wieczór wydaje się trwać wieczność/Nad katedrą kremlowską/Wiatr wieje coraz silniej".

W teledysku widać, jak ktoś przed sceną kopie grób. Na koniec utworu chórzyści wrzucają do niego rozrzucone wokół owoce i odchodzą. Wielu z nich wspiera się na laskach. Niektórzy mają po 90 lat i pamiętają II wojnę światową.

"O mój smutek/Kto odpowie/Gdzie jest limit?/Kto widział? Dokąd idzie wąż?" - brzmią słowa utworu.

Internauci piszą pod filmem:

Jestem z Ukrainy, dziś obudziłem się podczas eksplozji... dzięki chłopaki za kreatywność. "Nie ma wojny!". Jaka szkoda, że ​​nasze granice walczyły razem o zwycięstwo, a teraz dwa narody braterskie cierpią z powodu ambicji jednego wujka, który postanowił zniszczyć życie sąsiada i życie swojego ludu. Niekończący się ból, ból dla Ukrainy i tysięcy ofiar, dla bohaterów żołnierzy.

Jeśli pochowasz osobę, nowa osoba nie wyrośnie na jej miejsce. Jeśli zakopiesz jabłko, po chwili w tym miejscu pojawi się jabłoń. Albo nie. Wszystko zależy od nas. Co się stanie, jeśli kraj zostanie pochowany? Wszystko zależy od nas.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]!

Jak rozgrywana jest wojna w sieci? Co czujemy w obliczu zagrożenia? Włącz podcast i posłuchaj, co mówią eksperci!

Listen to "Drogowskazy" on Spreaker.