Media obiegła informacja o polskim żołnierzu, który podczas pilnowania granicy polsko-białoruskiej miał uciec na Białoruś. Tymczasem żołnierz tydzień temu został zatrzymany za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Na jaw wyszły dodatkowe fakty!
i
Autor: Materiały prasowe KPRMPolski żołnierz uciekł na Białoruś, gdzie stara się o azyl! // zdjęcie ilustracyjne
Nie wiadomo, czy faktycznie żołnierz, który porzucił broń i zniknął udał się na Białoruś. Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak przekazał na swoim profilu na Twitterze inne, szokujące informacje o funkcjonariuszu.
Żołnierz, który wczoraj zaginął miał poważne kłopoty z prawem i złożył wypowiedzenie z wojska. Nigdy nie powinen zostać skierowany do służby na granicę. Zażądałem wyjaśnień, kto za to odpowiada.— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) December 17, 2021
Pojawił się także komentarze, że żołnierz mał prawie 1,5 promila i był pod wpływem marihuany. Jak trafił po tym na granicę? Na to pytanie ciężko odpowiedzieć.