PiS i Konfederacja razem przeciw Tuskowi? Zrobimy wszystko, by go odsunąć

i

Autor: AKPA

Polityka

PiS i Konfederacja razem przeciw Tuskowi? "Zrobimy wszystko, by go odsunąć"

2025-06-07 11:55

Wybory prezydenckie zmieniły układ sił na scenie politycznej. PiS oficjalnie deklaruje chęć współrządzenia z Konfederacją. „Byleby odsunąć Tuska od władzy” – mówi Patryk Jaki.

Sojusz prawicy coraz bardziej realny?

Zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich ożywiło polityczne ambicje Prawa i Sprawiedliwości. Politycy tej formacji coraz głośniej mówią o możliwym powrocie do władzy i budowie nowej większości parlamentarnej. Kluczowym partnerem miałaby być Konfederacja, która w ostatnich wyborach pokazała swoją siłę jako trzecia polityczna siła w kraju.

ESKA - MIX MAJ

– Będziemy chcieli rządzić z Konfederacją, oczywiście najlepiej sami, ale zobaczymy. Byleby odsunąć Tuska od władzy – deklaruje w rozmowie z „Super Expressem” Patryk Jaki, polityk Solidarnej Polski i jeden z prominentnych działaczy Zjednoczonej Prawicy.

Mentzen i Nawrocki – porozumienie mimo różnic

W drugiej turze wyborów prezydenckich aż 88,1 proc. wyborców Sławomira Mentzena oddało głos na Karola Nawrockiego, kandydata popieranego przez PiS. To ponad 2,5 mln głosów, które świadczą o politycznej bliskości obu elektoratów.

Choć w pierwszej turze nie brakowało napięć i wzajemnych zarzutów między Mentzenem a PiS, to ostatecznie lider Konfederacji nie poparł Rafała Trzaskowskiego, a jego sympatycy gremialnie opowiedzieli się za kandydatem prawicy. To wyraźny sygnał, że potencjalny sojusz polityczny obu ugrupowań jest możliwy.

Konfederacja: chcemy realizować swój program

Poseł Konfederacji Bartłomiej Pejo zaznacza, że jego ugrupowanie nie wyklucza koalicji, ale warunkiem jest realizacja własnego programu. – Naszym celem jest doprowadzić do sytuacji, w której nikt nie stworzy większości bez Konfederacji – mówi. – Będziemy szukali takiej większości, która pozwoli zrealizować nam jak najwięcej naszych postulatów – dodaje w rozmowie z „Super Expressem”.

Pejo nie kryje też krytyki wobec obecnego rządu: – Uważamy, że rząd Tuska należałoby jak najszybciej odsunąć od władzy, bo jest po prostu szkodliwy dla Polski.

Kaczyński zostaje, opozycja traci?

PiS szykuje się do wewnętrznych wyborów, ale jak podkreśla Patryk Jaki, nie ma wątpliwości, że Jarosław Kaczyński powinien pozostać prezesem. To jego polityczne doświadczenie i zdolność do negocjacji mają – według polityków PiS – pozwolić na stworzenie nowej większości i zakończenie rządów Donalda Tuska.

Oprac. Jakub Mazurkiewicz, źródło: Super Express