Kolejny groźny incydent w USA
W czwartek 22 maja nad ranem przed wejściem do siedziby Centralnej Agencji Wywiadowczej w Langley w Wirginii doszło do strzelaniny. Postrzelona została podejrzana kobieta.
Jak podaje telewizja NBC, do zdarzenia doszło w okolicach godz. 4:00 nad ranem. Postrzelona kobieta miała zostać zatrzymana przez policję. Według źródeł telewizji CBS, kobieta nie zatrzymała pojazdu na znak dany przy bramie. Miała zostać postrzelona w górną część ciała, ale przeżyć.
Według informacji podanych przez Centralną Agencję Wywiadowczą miało dojść do "incydentu związanego z bezpieczeństwem", na skutek czego brama została zamknięta.
Zdarzenie miało miejsce zaledwie kilka godzin po zabójstwie pary izraelskich dyplomatów przed muzeum żydowskim w Waszyngtonie. Na ten moment nie wiadomo czy zdarzenia są ze sobą w jakiś sposób połączone.
Tragedia pod muzeum w Waszyngtonie
W środę 21 maja wieczorem pod Capital Jewish Museum w Waszyngtonie doszło do tragicznej strzelaniny. Uzbrojony mężczyzna zastrzelił kobietę i mężczyznę. Oboje byli pracownikami izraelskiej ambasady w USA. Napastnik, krzycząc "wolna Palestyna", oddał strzały z bliskiej odległości podczas żydowskiego wydarzenia. Strzały padły tuż przed placówką muzealną, położoną naprzeciwko siedziby FBI. Izrael i USA określają incydent jako akt antysemickiego terroryzmu.
Sprawca został zatrzymany bezpośrednio po ataku. To 30-letni mieszkaniec Chicago. Nie był wcześniej notowany przez służby. Trwa śledztwo, mające ustalić wszelkie powiązania sprawcy, jego motywacje oraz ewentualnych wspólników.