- Aktywna faza wojny na Ukrainie powinna zakończyć się za 2-3 tygodnie - uważa doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz. Według niego w połowie albo pod koniec kwietnia mieszkańcy Kijowa, którzy wyjechali z miasta, będą mogli wrócić do domów.
Arestowycz napisał w serwisie Telegram, że aktywna faza jest prawie zakończona pod Kijowem, Charkowem, Sumami i Czernihowem. - Nawet jeśli wyskrobią skądś jakieś rezerwy, spróbują przejść do ofensywy, to i tak wszystko zakończy się ich klęską. Po prostu o tydzień czy 10 dni będzie to dłużej trwać - uważa Arestowycz. - Zakończenie jest jedno, strategicznie przegrali, przegrywają też operacyjnie - ocenił.
Wcześniej doradca Zełeńskiego przewidywał, że wojna w Ukrainie zakończy się na początku maja, ale do niewielkich starć będzie dochodziło nawet przez 12 miesięcy. - Rosja zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że działaniami wojennymi niczego nie osiągnie. Nie spodziewała się takiego oporu (...) W ciągu 19 dni rosyjska armia poniosła większe straty niż podczas dwóch wojen czeczeńskich - mówił wcześniej prezydent Ukrainy.
Jak wynika z tajnych dokumentów, które trafiły w ręce ukraińskiego ministerstwa obrony, dokumenty planowe na wojnę z Ukrainą były zatwierdzone 18 stycznia 2022 roku, a sama operacja zajęcia kraju miała trwać 15 dni - od 20 lutego do 6 marca. Ostatecznym celem pododdziału miał być udział w blokadzie i wzięciu pod kontrolę miasta Melitopol w obwodzie zaporoskim. Więcej przeczytasz >>TUTAJ<<.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
