Jongmen zatrzymany w Dubaju. Koniec mitu o „bezpiecznej przystani” dla Polaków?

2025-11-28 12:20

Według nieoficjalnych informacji polski raper Krystian „Jongmen” Brzeziński został zatrzymany w Dubaju i może niedługo trafić do Polski. To kolejny przypadek potwierdzający, że Zjednoczone Emiraty Arabskie przestają być bezpiecznym schronieniem dla osób poszukiwanych polskim listem gończym i czerwoną notą Interpolu.

Jongmen zatrzymany

i

Autor: IG/ Instagram

Raper Jongmen w rękach służb

Krystian „Jongmen” Brzeziński, ścigany międzynarodowo od kilku lat, został – jak donoszą media – ujęty w Dubaju. Artysta od dłuższego czasu mieszkał w ZEA, a w 2022 roku wystawiono za nim czerwoną notę Interpolu w sprawie podejrzeń dotyczących handlu znacznymi ilościami narkotyków.

Zatrzymanie miało nastąpić w nocy z czwartku na piątek. 35-latek ma czekać na rozpoczęcie procedury ekstradycyjnej i odesłanie do Polski, gdzie postawiono mu poważne zarzuty narkotykowe.

To kolejna głośna sprawa związana z Emiratami. W ostatnich miesiącach ZEA wydały Polsce m.in. Sebastiana M., oraz innych poszukiwanych – co potwierdza skuteczność obowiązującej od kilku lat umowy ekstradycyjnej.

Ekspert zajmujący się współpracą z europejskimi służbami podkreśla, że wśród poszukiwanych Polaków wciąż pokutuje przekonanie, że Dubaj gwarantuje ochronę przed ekstradycją:

– Wielu uciekinierów wierzy, że wystarczy przylecieć do ZEA i są bezpieczni. To mit – mówi Dawid Burzacki, detektyw pracujący w Dubaju.

Dubaj nie jest bezpiecznym azylem

Jego zdaniem Jongmen to część szerszego trendu:  – Ostatnie miesiące wyraźnie pokazują, że Emiraty nie są już enklawą dla tych, którzy uciekają przed wymiarem sprawiedliwości. Klimat się zmienił.Często pojawiają się opinie, że ZEA celowo opóźniają ekstradycje. Zdaniem detektywa to nieporozumienie: – Zatrzymanie zwykle odbywa się bardzo szybko – czasochłonne są formalności: tłumaczenia akt, weryfikacja dokumentów, analizy.

Burzacki wskazuje, że proces musi przejść kilka instancji w systemie prawnym ZEA, od prokuratury po najwyższe sądy. Dopiero wtedy podejrzany może zostać przetransportowany 

Przez lata miasto kojarzono z luksusem, biznesem i ochroną prawną dla cudzoziemców. Zatrzymanie Jongmena pokazuje jednak, że sytuacja się zmieniła:

– Tutaj nikt nie znika. Miasto jest monitorowane, dane są wymieniane między służbami. Wcześniej Dubaj postrzegano jako idealne schronienie. Dziś to ryzykowna strategia - mówi Burzacki.

Jeśli zatrzymanie potwierdzi się oficjalnie, rapera czeka długa droga sądowa: analiza polskich dokumentów, ich przekład na arabski i decyzje sądowe w ZEA.

W Polsce Brzeziński ma usłyszeć zarzuty dotyczące udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków – według mediów chodzi o co najmniej kilkanaście kilogramów nielegalnych substancji.

Detektyw podsumowuje: „Ta sprawa to sygnał dla tych, którzy myślą, że wystarczy zamieszkać w Emiratach, aby uniknąć odpowiedzialności. Mit o bezkarnej enklawie przestaje istnieć.”

Ile jest dubajskiej czekolady w dubajskiej czekoladzie? Sprawdź, czy odpowiesz na wszystkie pytania
Pytanie 1 z 8
Kto stworzył dubajską czekoladę?
Śląsk Radio ESKA Google News