Izrael bombarduje Iran. Zginęły irańskie elity społeczne! Nie żyją generałowie i naukowcy

i

Autor: PAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH

Świat

Izrael bombarduje Iran. Zginęły irańskie elity społeczne! Nie żyją generałowie i naukowcy

2025-06-13 11:16

W nocy z 12 na 13 czerwca 2025 roku Izrael przeprowadził bezprecedensowy atak na terytorium Iranu. Zginęli trzej wysoko postawieni generałowie Gwardii Rewolucyjnej i dwaj prominentni naukowcy. Eksperci nie mają wątpliwości – to może być punkt zwrotny w izraelsko-irańskiej wojnie cieni. Iran zapowiada „bezlitosny odwet”. Szczegóły poniżej.

Precyzyjne uderzenie na obrzeżach Teheranu

Do ataku doszło pod osłoną nocy, na obrzeżach stolicy Iranu. Z doniesień The New York Times, potwierdzonych przez amerykańskich urzędników, wynika, że za operację odpowiada Izrael. Celem była kolumna pojazdów, w której znajdowali się wysocy rangą dowódcy Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) oraz personel naukowy powiązany z rozwojem irańskich programów zbrojeniowych. Dron, wykorzystany do uderzenia, wyeliminował wszystkich pasażerów z chirurgiczną precyzją.

Wśród zabitych znaleźli się:

  • gen. Sadegh Omidzadeh – czołowy strateg wywiadu IRGC,
  • gen. Hassan Jafari – dowódca operacji zagranicznych w Syrii i Iraku,
  • gen. Reza Mansouri – odpowiedzialny za logistykę i wsparcie dla Hezbollahu,
  • Fereydoun Abbasi – były szef Irańskiej Organizacji Energii Atomowej,
  • Mohammad Mehdi Tehranchi – fizyk teoretyczny i rektor Uniwersytetu Azad w Teheranie.

Obecność tak wpływowych osób w jednym miejscu świadczy o planowanym spotkaniu wysokiego szczebla dotyczącym eksportu zaawansowanej technologii wojskowej.

Jasny sygnał dla Teheranu. Iran odpowie?

Eksperci podkreślają, że to najbardziej bezpośredni izraelski atak na irańskie terytorium od wielu lat. Dotychczas Izrael ograniczał się do operacji na terenie Syrii czy Iraku. Tym razem granice zostały przekroczone – dosłownie i symbolicznie. Jak zauważają analitycy, celem było zakłócenie dostaw irańskich dronów i rakiet do sojuszniczych organizacji takich jak Hezbollah czy Hamas.

Reakcja Iranu była natychmiastowa. Rzecznik rządu nazwał operację „aktem wojny” i zapowiedział „bezlitosną odpowiedź w wybranym czasie i miejscu”. W Teheranie wzmocniono ochronę instytucji rządowych, a w jednostkach IRGC wprowadzono stan podwyższonej gotowości.

Świat w napięciu. Czas na odwet czy deeskalację?

Społeczność międzynarodowa zareagowała z niepokojem. ONZ i Unia Europejska zaapelowały o powściągliwość, ostrzegając przed dalszą eskalacją. Waszyngton nie odniósł się do szczegółów ataku, ale potwierdził, że był o nim uprzedzony.

Eksperci ostrzegają, że odpowiedź Iranu nie musi przybrać formy bezpośredniego ataku militarnego. Możliwe są działania pośrednie – cyberataki, operacje proxy w Libanie, Iraku lub Palestynie, a także zamachy na izraelskie cele za granicą.

Choć Tel Awiw nie wydał oficjalnego oświadczenia, przekaz operacji jest jasny: Izrael nie pozwoli Iranowi na dalszy eksport technologii wojskowej, nawet jeśli będzie to wymagało uderzeń w samo serce wrogiego państwa.

Opracował: Dawid Piątkowski, źródło: Super Express

Selfie na polu makowym. Czerwcowy hit instagrama