Świat wrestlingu w żałobie. Odszedł Hulk Hogan
Według informacji przekazywanych w zagranicznych mediach u mężczyzny miało dojść do zatrzymania akcji serca. Ratownicy medyczni zostali wezwani do jego domu w Clearwater na Florydzie wczesnym rankiem.
Informację o śmierci sportowca potwierdziła również policja stanowa na Florydzie oraz znana na całym świecie federacja wrestlingu World Wrestling Entertainment.
- WWE z przykrością przyjęło wiadomość o śmierci Hulka Hogana, członka Galerii Sław WWE. Hogan, jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci popkultury, pomógł WWE osiągnąć globalną rozpoznawalność w latach 80. WWE składa kondolencje rodzinie, przyjaciołom i fanom Hogana - czytamy wkomunikacie federacji WWE.
Zaledwie kilka tygodni wcześniej żona Hulka Hogana miała zaprzeczać plotkom, według których mężczyzna miał być w śpiączce.
Historia człowieka, który stał się legendą
Hulk Hogan, a tak naprawdę Terry Gene Bollea, urodził się 11 sierpnia 1953 w mieście Augusta w stanie Georgia. Za mniej niż trzy tygodnie obchodziłby swoje 72. urodziny. Był amerykańskim wrestlerem, aktorem i osobowością telewizyjną. Jego kariera nierozerwalnie połączona była z federacją WWE, dla której przez lata walczył jako zawodowy wrestler, a w późniejszym okresie pełnił także funkcję jej ambasadora. Był zdobywcą tytułu mistrza świata w zapasach w wadze ciężkiej.
Dzięki swojemu charakterystycznemu wizerunkowi - długim, białym włosom z przewiązaną bandaną i gęstym wąsom oraz muskularnej sylwetce, był jednym z najbardziej rozpoznawalnych wrestlerów na świecie. Stał też się twarzą dyscypliny, która w latach 80. przeżywała swój największy rozkwit.
Przełom w karierze Hogana nastąpił kiedy ówczesny szef federacji WWE podjął rewolucyjną decyzję o przekształceniu walk wrestlingowych w spektakularny program rozrywkowy. W tej nowej formule Hulk Hogan odnalazł się idealnie. Jego charyzma, energia i umiejętność nawiązywania kontaktu z publicznością sprawiły, że z zawodnika stał się pierwszoligowym celebrytą, którego popularność wykraczała daleko poza sport.
Jego sława otworzyła mu drzwi do kariery aktorskiej. Debiut na wielkim ekranie zaliczył u boku Sylvestra Stallone'a w kultowym filmie „Rocky III”, gdzie wcielił się w rolę zapaśnika Thunderlipsa. W kolejnych latach zagrał w wielu innych filmach i programach telewizyjnych, a jego twarz regularnie pojawiała się w kampaniach reklamowych. Hogan próbował swoich sił również w muzyce - był frontmanem zespołu The Wrestling Boot Band oraz grał na gitarze basowej w kilku zespołach rockowych.