Horror w DPS-ie w Jordanowie. Przełożona prezentek  zabrała głos

i

Autor: pixabay.com, zdjęcie ilustracyjne Horror w DPS-ie w Jordanowie. Przełożona prezentek zabrała głos

Horror w DPS-ie w Jordanowie. Przełożona prezentek zabrała głos

2022-06-13 20:10

Horror w Domu Pomocy Społecznej w Jordanowie. Siostry zakonne miały przywiązywać podopiecznych do łóżek, bić i zamykać w klatce. - Siostry, którym postawiono zarzuty znęcania się nad mieszkańcami Domu Pomocy Społecznej w Jordanowie pod Krakowem, stosują się do decyzji prokuratury i przebywają poza ośrodkiem DPS-u - przekazała przełożona generalna zgromadzenia sióstr prezentek.

Portal Wirtualna Polska opublikował w poniedziałek artykuł, w którym napisał o przypadkach znęcania się nad mieszkańcami Domu Pomocy Społecznej w Jordanowie pod Krakowem, którego miały się dopuszczać zakonnice prezentki prowadzące placówkę oraz pracownicy. Wiązanie do łóżek, zamykanie w klatce, bicie mopem – to tylko niektóre kary wymierzane dzieciom z niepełnosprawnościami, o których czytamy na portalu. Informacje o znęcaniu się nad podopiecznymi w Jordanowie ujawniły portalowi pracownice DPS-u i rodzice dzieci po tym, jak jedna z sióstr miała pobić 13-letnią dziewczynkę.

Czytaj także: Dzieci zamykane w klatce czy przywiązane do łóżka: Będą kontrole w DSP-ach pod dramacie w Jordanowie

Jak podał portal, prowadząca śledztwo w tej sprawie Prokuratura Rejonowa w Suchej Beskidzkiej postawiła już zarzuty opisanej w tekście siostrze Albercie oraz jej przełożonej, dyrektorce DPS siostrze Bronisławie.

Oświadczenie siostry przełożonej

W związku z sytuacją w sprawie Domu Pomocy Społecznej w Jordanowie pod Krakowem przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Prezentek przekazała w poniedziałek swoje oświadczenie.

Zaznaczyła w nim, że jest "głęboko wstrząśnięta zarzutami, które dotyczą Domu Pomocy Społecznej dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną w Jordanowie". Zapewniła, że zależy jej "na jak najszybszym, rzetelnym i pełnym wyjaśnieniu tej sprawy". "Jako przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Prezentek, które jest organem prowadzącym DPS, deklaruję gotowość współpracy z państwowym wymiarem sprawiedliwości i innymi kompetentnymi instytucjami, aby ustalić fakty i dojść do prawdy" - zaznaczyła.

Poinformowała, że "obecnie w jordanowskim DPS-ie trwa wizytacja z Urzędu Wojewódzkiego, badająca podstawność stawianych zarzutów". Przekazała, że "siostry, którym postawiono zarzuty, stosują się do wszystkich decyzji prokuratury i przebywają poza ośrodkiem DPS-u". Zapowiedziała, że jej dalsze decyzje - jako przełożonej generalnej - "będą uzależnione od wyników trwającego postępowania".

"Charyzmatem naszego zgromadzenia jest wychowanie dzieci i młodzieży oraz troska o najsłabszych i bezbronnych, dlatego nie możemy tolerować niczego, co jest sprzeczne z naszą misją" - zaznaczyła w oświadczeniu przełożona generalna zgromadzenia.

Czytaj także: Gdzie jest burza? Rusza sezon burzowy w Polsce. Sprawdź, gdzie będą burze [RADAR BURZ ONLINE]

Kontrole w DPS-ach

Do tych doniesień odniosła się w poniedziałek także minister rodziny i polityki społecznej.

- Zwróciłam się do wojewodów z prośbą o przeprowadzenie dodatkowych czynności kontrolnych w nadzorowanych przez nich DPS-ach i placówkach całodobowej opieki nad osobami niepełnosprawnymi, chorymi i seniorami - napisała na Twitterze Marlena Maląg.

Doniesieniami o dramacie podopiecznych DPS pod Krakowem zajął się także Rzecznik Praw Obywatelskich.

Zdrowo Odpytani: Gdy oko łzawi, ropieje i boli. Co robić? Odpowiada okulistka dr Justyna Żyszko

Ile gramów ma kilogram? Quiz o jednostkach miary. Większość nie zdobywa 12/12!

Pytanie 1 z 12
Ile gram to 1 kilogram?
Mąka gryczana