Fragment drona na plaży w Łotwie. Służby będą badać związek z incydentem w Polsce

2025-09-18 16:58

Na łotewskiej plaży w rejonie Windawy morze wyrzuciło fragment drona. Służby obecnie badają obiekt. Według ustaleń nie zawierał on materiałów wybuchowych. Premier Łotwy poleciła sprawdzić, czy wrak ma związek z dronami, które niedawno naruszyły polską przestrzeń powietrzną.

Fragment drona na plaży w Łotwie. Służby będą badać związek z incydentem w Polsce

i

Autor: Latvijas_armija/ X (Twitter)
  • Na łotewskiej plaży znaleziono fragment drona, który prawdopodobnie został wyrzucony przez morze.
  • Na miejscu interweniują służby, w tym specjalistyczna grupa saperów.
  • Premier Łotwy zleciła sprawdzenie, czy wrak ma związek z dronami, które niedawno naruszyły polską przestrzeń powietrzną.

Na Łotwie odnaleziono fragment drona

W czwartek 18 września na Łotwie, na plaży w gminie Varve w rejonie Windawy, odnaleziono fragment drona. Jak informuje łotewska armia, na brzeg wyrzucona została część ogona drona. Po opublikowanym zdjęciu przypuszczać można, że był to tzw. wabik - rosyjski dron Gerbera.

Na miejsce zadysponowano specjalistyczny zespół do spraw neutralizacji niewybuchów, którego zadaniem jest szczegółowe zbadanie odkrytego obiektu.

Premier Łotwy, Evika Silina, poinformowała za pośrednictwem serwisu X, że minister obrony zapewnił ją o braku materiałów wybuchowych w odnalezionym obiekcie. Jednocześnie szefowa rządu poleciła resortom obrony i spraw wewnętrznych nawiązanie pilnego kontaktu ze stroną polską. Celem jest porównanie znaleziska z wrakami dronów, które w zeszłym tygodniu spadły na terytorium Polski.

Przypomnijmy, w nocy z 9 na 10 września polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony podczas ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. W związku z realnym zagrożeniem uruchomiono odpowiednie procedury, a część dronów została zestrzelona przez polskie i sojusznicze lotnictwo. Był to pierwszy przypadek w nowoczesnej historii Polski, kiedy Siły Powietrzne użyły uzbrojenia w przestrzeni powietrznej kraju. Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz poinformował, że polską granicę przekroczyło 21 rosyjskich dronów. Doniesienia te potwierdził szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Radio ESKA Google News