Premier o współpracy z nowym prezydentem
Donald Tusk został zapytany w czwartek, jak wyobraża sobie relacje z nowym prezydentem Karolem Nawrockim. Szef rządu odpowiedział, że rząd ma przed sobą wiele zadań, a osoby gotowe do współpracy, niezależnie od swoich poglądów czy funkcji, będą mile widziane.
– Każdy kto będzie chciał pomóc, będzie - niezależnie od poglądów politycznych, stanowiska jakie pełni - mile widzianym partnerem – zaznaczył premier.
„Zobaczy, kto rządzi w kraju”
Premier odniósł się również do ewentualnych trudności we współpracy z głową państwa.
– Wszędzie tam, gdzie nowy prezydent będzie chciał pomagać, będę witał z otwartymi ramionami jego gotowość do współpracy. Wszędzie tam, gdzie będzie chciał przeszkadzać, zobaczy na czym polega reguła konstytucyjna, to znaczy, kto rządzi w kraju i będę w tej kwestii bardzo konsekwentny, a jak będzie trzeba też bezwzględny – zapowiedział Tusk.
Dodał również, że miał już okazję współpracować z wieloma prezydentami od początku III RP, a Karol Nawrocki będzie czwartym, z którym przyjdzie mu działać jako premier.
Bez entuzjazmu o kancelarii prezydenta
Szef rządu został również zapytany o swoją opinię na temat składu kancelarii nowego prezydenta.
– Nie mam wyrobionej opinii, bo nie znam tego składu, jak poznam, pewnie będę miał opinię, ale pewnie bez entuzjazmu – odparł Tusk.
Nowy prezydent złożył przysięgę
W środę Karol Nawrocki oficjalnie objął urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Złożył przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym, co oznacza formalne rozpoczęcie jego kadencji.
