Na Podlasiu najtaniej! Te paliwo kupisz w Podlaskiem w najniższej cenie w całej Polsce

i

Autor: wikimedia.org, Creative Commons Na Podlasiu najtaniej! Te paliwo kupisz w Podlaskiem w najniższej cenie w całej Polsce

Wiadomości

Ceny paliw bez większych zmian. Co może je zmienić?

2025-05-23 14:33

Kierowcy mogą odetchnąć z ulgą – ceny paliw utrzymują się na stabilnym poziomie. Dzięki spadkom marż i niższym hurtowym stawkom w rafineriach tankowanie na koniec maja nie zaskoczy. Prognozy mówią o utrzymaniu stawek w najbliższych dniach, jednak światowy rynek ropy naftowej zaczyna zdradzać oznaki presji spadkowej.

Spis treści

  1. Paliwa tanieją, ale bez rewolucji cenowej
  2. Różnice cenowe maleją, rafinerie reagują szybko
  3. Rynek ropy pod presją – co planuje OPEC+?

Paliwa tanieją, ale bez rewolucji cenowej

Od kilku tygodni ceny paliw utrzymują się na stabilnym poziomie, co zawdzięczamy promocjom, spadkowi marż oraz obniżkom cen w rafineriach. Popularna benzyna 95 i olej napędowy kosztują aktualnie niemal tyle samo – odpowiednio 5,73 zł/l i 5,74 zł/l, co oznacza delikatną poprawę względem początku miesiąca. Autogaz również potaniał i jego średnia cena wynosi 2,91 zł/l.

Prognozy na ostatnie dni maja, według portalu e-petrol.pl, nie przewidują gwałtownych zmian. Benzyna 95 powinna mieścić się w przedziale 5,69–5,81 zł/l, a diesel w zakresie 5,70–5,81 zł/l. Kierowcy tankujący LPG mogą spodziewać się jeszcze delikatniejszych spadków – ceny mogą spaść nawet do 2,84 zł/l. Za tę sytuację odpowiadają stabilne ceny hurtowe i ograniczona presja na wzrost marż.

Różnice cenowe maleją, rafinerie reagują szybko

W ostatnich dniach zauważalne stało się wyrównanie cen benzyny i diesla – w hurtowniach różnica to zaledwie 5 zł na 1000 litrów. Takie zbliżenie widać również na stacjach. Krajowi producenci pięciokrotnie aktualizowali cenniki w ciągu tygodnia, reagując na zmiany na londyńskiej giełdzie.

Aktualna cena netto 1000 litrów benzyny 95 to 4482 zł – o ponad 30 zł mniej niż tydzień temu. Diesel potaniał jeszcze bardziej, bo o 52 zł i kosztuje 4477 zł. Wprowadzenie nowych cenników przez Orlen i Saudi Aramco od 24 maja może nie przynieść dużych zmian dla stacji, co oznacza dalszą stabilizację dla kierowców.

Rynek ropy pod presją – co planuje OPEC+?

Choć ceny paliw w Polsce są stabilne, globalny rynek ropy zaczyna sygnalizować możliwe zmiany. W piątek baryłka ropy Brent kosztowała mniej niż 64 dolary. Rynek znalazł się pod presją po rozczarowujących danych o zapasach w USA oraz spekulacjach o możliwym wzroście wydobycia przez OPEC+.

Wzrost napięcia wokół Iranu tylko chwilowo podbił notowania, ale doniesienia o rozmowach USA-Iran oraz słabsze dane gospodarcze ostudziły entuzjazm inwestorów. Według agencji Bloomberg, OPEC+ może na początku czerwca zdecydować o zwiększeniu podaży o 411 tys. baryłek dziennie. Taki ruch może wpłynąć na ceny hurtowe paliw także w Polsce.

Oprac. Marcin Paczkowski, źródło: e-petrol.pl.

Poznań Motor Show 2025 na Międzynarodowych Targach Poznańskich.

Łukasz Nowicki opowiedział o wpadkach w programach na żywo. To go jeszcze stresuje?