W mijającym roku rynek mieszkaniowy w Polsce podlegał różnorodnym wpływom, od zmian w polityce pieniężnej po nowelizacje legislacyjne. Eksperci z Otodom przeanalizowali te czynniki, aby stworzyć prognozę na najbliższe lata. Jakie zmiany czekają nas w 2026 roku?
Wpływ polityki pieniężnej na rynek mieszkaniowy w 2025 roku
Analitycy Otodom zwracają uwagę, że w mijającym roku kluczowy wpływ na rynek mieszkaniowy miało poluzowanie polityki pieniężnej przez Radę Polityki Pieniężnej. Seria obniżek stóp procentowych bezpośrednio wpłynęła na zwiększenie zdolności kredytowej potencjalnych nabywców.
- Obniżki stóp procentowych zwiększyły zdolność kredytową
- Na rynku deweloperskim obserwowano nadpodaż mieszkań
- Ceny ofertowe nowych mieszkań rosły szybciej niż inflacja
- Na rynku wtórnym odnotowano spadek liczby ofert i stabilizację cen
Jednocześnie na rynku deweloperskim obserwowano wyraźną nadpodaż. „Liczba lokali wprowadzanych do sprzedaży przez deweloperów przewyższała liczbę zawieranych transakcji”. Mimo to, ceny ofertowe nowych mieszkań rosły w tempie wyprzedzającym inflację.
Rynek wtórny wykazywał inną dynamikę – wzrostowi zainteresowania kupujących towarzyszył spadek liczby ofert. W tym segmencie widać było stabilizację cenową, ze wzrostami pozostającymi poniżej wskaźnika inflacji. Istotne były również zmiany legislacyjne, takie jak nowelizacja ustawy deweloperskiej dotycząca jawności cen oraz przesunięcie terminu uchwalenia gminnych planów ogólnych na drugą połowę 2026 roku.
Prognozy dla rynku deweloperskiego na 2026 rok: wzrost sprzedaży i stabilizacja cen
W ocenie autorów prognozy, w 2026 roku można spodziewać się dalszego ożywienia popytu, napędzanego systematycznym wzrostem wynagrodzeń oraz dalszymi obniżkami stóp procentowych, co może nastąpić już w kwietniu.
Eksperci przewidują, że w segmencie deweloperskim sprzedaż w 2026 roku będzie o około 10-15 proc. wyższa niż w 2025 roku, a ceny nowych mieszkań będą rosły w tempie inflacyjnym, czyli o około 2-3 proc. w ujęciu rocznym.
„Spodziewamy się, że w segmencie deweloperskim sprzedaż w 2026 roku będzie o około 10-15 proc. wyższa niż w w 2025 roku, a ceny nowych mieszkań będą rosły w tempie inflacyjnym, czyli o około 2-3 proc. w ujęciu rocznym. Firmy deweloperskie będą w nadchodzących miesiącach uważnie dostosowywać liczbę nowych projektów do bieżących wyników sprzedaży, co doprowadzi do powolnego, ale systematycznego spadku oferty na rynku pierwotnym”
– ocenili eksperci.
Polecany artykuł:
Rynek wtórny w 2026 roku: wzrost sprzedaży i presja cenowa
Równolegle rynek wtórny w 2026 roku ma szansę na wzrost sprzedaży o około 5-10 proc. przy umiarkowanym wzroście liczby ogłoszeń. W przypadku mieszkań z drugiej ręki presja cenowa może być jednak silniejsza niż na rynku pierwotnym, więc dynamika wzrostu cen może tu przekroczyć wskaźnik inflacji.
Reforma planistyczna: wyzwania i konsekwencje dla rynku gruntów
Autorzy prognozy zwrócili też uwagę na zaniepokojenie sektora mieszkaniowego sytuacją na rynku gruntów wynikającą z realizowanej reformy planistycznej.
- Paraliż procedur udzielania pozwoleń na budowę w I połowie roku
- Wzrost cen działek budowlanych w największych miastach
- Spadek cen nieruchomości gruntowych poza głównymi ośrodkami
„W związku z obowiązkiem uchwalenia planów ogólnych przez wszystkie gminy w drugiej połowie roku, w pierwszym półroczu spodziewamy się paraliżu i tak już uciążliwych procedur udzielania pozwoleń na budowę. Efektem tych utrudnień będzie zapewne wyraźny wzrost cen działek budowlanych w największych polskich miastach oraz jednoczesny spadek cen nieruchomości gruntowych zlokalizowanych poza głównymi ośrodkami, w tak zwanej Polsce lokalnej” – wskazali eksperci.
Podsumowując, rynek nieruchomości w Polsce w najbliższych latach czeka szereg zmian. Wzrost sprzedaży mieszkań, stabilizacja cen, a także wyzwania związane z reformą planistyczną to tylko niektóre z prognozowanych trendów.