Donald Trump

i

Autor: Gage Skidmore flickr.com Były prezydent Donald Trump oskarżony o zawyżanie wyceny swoich nieruchomości

Były prezydent Donald Trump oskarżony o zawyżanie wyceny swoich nieruchomości

2022-09-21 20:35

Prokurator generalna stanu Nowy Jork Letitia James oskarżyła w środę byłego prezydenta USA Donalda Trumpa o systematyczne podawanie nieprawdziwych wycen swoich nieruchomości. Zarzuca mu czerpanie zysków z "oszałamiającego" oszustwa.

Pozew w sprawie cywilnej stwierdza m.in. że były prezydent, jego firma Trump Organization i troje dorosłych dzieci Trumpa okłamywali kredytodawców i ubezpieczycieli przez ponad dekadę. Zawyżali wartość swoich aktywów o miliardy dolarów, aby uzyskać korzystne warunki finansowe, w tym niższe stopy procentowe. Nieuczciwe zyski sięgały zdaniem James ćwierć miliarda dolarów.

Prokurator generalna, puentując tytuł znanej książki Trumpa, oceniła, że domaganie się pieniędzy, których się nie ma, nie jest sztuką transakcji, lecz raczej sztuką kradzieży – zauważył „New York Times”.

Jak podał dziennik na podstawie materiałów sądowych, roczne szacunkowe zapisy „dziko zawyżały wartość prawie każdej z jego (Trumpa) markowych nieruchomości”. Od Mar-a-Lago na Florydzie po Trump Tower oraz 40 Wall Street na Manhattanie, jedenaście rocznych sprawozdań finansowych Trumpa zawierało ponad 200 fałszywych i wprowadzających w błąd wycen aktywów.

James zwróciła się do sędziego o wyznaczenie niezależnego inspektora nadzorującego praktyki finansowe rodzinnej firmy i odsunięcie Trumpów od kierowania nią. Prokurator domaga się też, aby byłemu prezydentowi i jego pozwanym dzieciom, Ericowi, Ivance i Donaldowi Trumpowi Jr zakazać pełnienia funkcji dyrektorów i innych wysokich stanowisk w jakiejkolwiek nowojorskiej firmie.

James domaga się (...) powstrzymania ich od działalności w Nowym Jorku – twierdzi „NYT”.

Dziennik zaznacza jednak, że zarzuty przeciwko Trumpowi mogą być trudne do udowodnienia. Wyceny nieruchomości są często subiektywne, a sprawozdania finansowe zawierają zastrzeżenie, że nie zostały poddane audytowi. Trump zaprzecza jakoby popełniał wykroczenia. Nazywał zarzuty "polowaniem na czarownice" i oskarżał Demokratkę James o to, że kierują nią motywy polityczne.

Adwokatka Trumpa Alina Habba argumentowała, że pozew nie koncentruje się ani na faktach, ani na prawie, a raczej wyłącznie na wspieraniu agendy politycznej prokurator generalnej stanu Nowy Jork. „Jest zupełnie jasne, że prokuratur generalna przekroczyła swoje ustawowe uprawnienia, badając transakcje, w których nie doszło do absolutnie żadnego wykroczenia" – cytuje Habbę stacja CNN.

Fatalny romans legendy TVP. Historia z Koprem
QUIZ: Czy jesteś jesieniarą? Sprawdź się!
Pytanie 1 z 10
Jaki napój jest najlepszy?