Basen zakazuje wstępu obcokrajowcom. Powodem molestowanie i agresja turystów

2025-07-09 10:25

Zakaz wstępu dla obcokrajowców na lokalny odkryty basen wprowadzono w szwajcarskiej gminie Porrentruy. Powodem były skargi na niestosowne zachowania turystów, głównie z Francji. Władze mówią wprost o przypadkach molestowania, wulgarnym języku i agresji. Nowe przepisy obowiązują do końca sierpnia i wywołały szeroką debatę o granicach dyskryminacji i bezpieczeństwa publicznego.

Basen zakazuje wstępu obcokrajowcom. Powodem molestowanie i agresja turystów

i

Autor: pixabay.com

Zakaz dla obcokrajowców. Kontrowersyjna decyzja lokalnych władz

Władze gminy Porrentruy, położonej w kantonie Jura, zaledwie 10 km od granicy z Francją, zdecydowały o wprowadzeniu zakazu wstępu na odkryty basen dla większości obcokrajowców. Nowa zasada obowiązuje w sezonie wakacyjnym, do 31 sierpnia, i dotyczy wszystkich, którzy nie posiadają szwajcarskiego obywatelstwa, prawa stałego pobytu lub pozwolenia na pracę. Wyjątkiem są cudzoziemcy, którzy wykupią specjalną kartę wakacyjną uprawniającą do korzystania z obiektu.

Decyzja ta została podjęta w reakcji na szereg incydentów z udziałem zagranicznych turystów. Jak informują lokalne media, problemem były głównie grupy młodych ludzi z sąsiedniej Francji.

Molestowanie i niestosowny język na basenie. Gmina reaguje

Według władz Porrentruy, zagraniczni goście zachowywali się „antyspołecznie”. Lista zarzutów jest długa:

  • pływanie w bieliźnie,
  • używanie wulgarnego języka,
  • molestowanie młodych kobiet.

Szczególnie ten ostatni punkt wzbudził niepokój lokalnej społeczności. – Nie możemy ignorować zachowań, które stwarzają zagrożenie dla naszych mieszkańców i odwiedzających – mówił jeden z przedstawicieli gminy cytowany przez „The Local”.

W odpowiedzi na powtarzające się incydenty na terenie basenu zatrudniono dodatkowych ochroniarzy. Jednak nawet ich obecność nie powstrzymała kolejnych przypadków agresji – zwłaszcza po udzieleniu nagany przez personel. Ostatecznie władze uznały, że jedynym skutecznym rozwiązaniem będzie wprowadzenie zakazu dla osób z zewnątrz.

Debata o dyskryminacji czy skutecznej ochronie?

Choć decyzja szwajcarskich władz spotkała się z poparciem części mieszkańców, którzy czują się teraz bezpieczniej, nie brakuje głosów krytyki. Część komentatorów i mediów pyta, czy zakaz nie jest przejawem dyskryminacji. Przeciwnicy decyzji zwracają uwagę, że zamiast ograniczać dostęp całym grupom narodowościowym, należało bardziej konsekwentnie egzekwować istniejący regulamin i karać konkretne osoby.

Zwolennicy zakazu odpowiadają jednak, że chodzi o bezpieczeństwo i komfort użytkowników, a nie o wykluczenie obcokrajowców. Specjalna karta wakacyjna umożliwiająca dostęp ma być kompromisem między otwartością a kontrolą.

Polskie przypadki. Zakazy również budzą kontrowersje

Temat regulaminów na basenach wywołuje emocje również w Polsce. W 2024 roku media szeroko relacjonowały aferę wokół łódzkiego aquaparku Fala, gdzie wprowadzono „dzień bez dzieci”, co wywołało skrajne reakcje. Z kolei w Tychach wiele kontrowersji wzbudził zapis regulaminu zakazujący korzystania z basenu przez kobiety podczas menstruacji – uznany przez wiele środowisk za seksistowski i stygmatyzujący.

Oprac. Jakub Sadkowski, źródło: Onet

Legendarne baseny w Warszawie powrócą? Mają wielki potencjał!
Quiz geograficzny. Jaki kraj kojarzy ci się z tą rzeczą? Odgadnij państwo na podstawie jednego słowa!
Pytanie 1 z 20
My mówimy pizza, wy mówicie:
Murowane starcie
Basen – tak czy nie? MUROWANE STARCIE