"Nie kupuj - adoptuj" - to hasło bardzo dobrze się przyjęło, nie tylko w toruńskim środowisku. Coraz chętniej i częściej decydujemy się na przygarnięcie podopiecznego schroniska dla zwierząt. Dotyczy to starszych, ale i młodszych czworonogów. Aby adoptować nowego domownika należy spełnić kilka warunków. Te związane są z konkretną procedurą, która pozwala na weryfikację nowego domu. Niektórzy wolą iść na skróty. Wybierają na ostatnią chwilę, często w święta, podopiecznego ze schroniska i twierdzą, że przyjadą po niego w każdej chwili. Zapominają, że nie tak wygląda proces adopcji, tak jest nie tylko od święta.
O mądrej adopcji, nie tylko od święta, rozmawiamy z Sylwią Zakierską z toruńskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt
Polecany artykuł:
