Rosyjskie głowice nuklearne będą obecne na Białorusi. To nagła i niespodziewana decyzja Moskwy. Władimir Putin poinformował rosyjskie media o porozumieniu z Łukaszenką, które zakłada rozmieszczenie na terytorium Białorusi taktycznej broni nuklearnej. Zarówno Putin, jak i Łukaszenka twierdzą, że to posunięcie nie naruszy porozumień o nierozprzestrzenianiu broni atomowej.
Putin stwierdził, że Rosja nie przenosi na ziemie białoruskie broni jądrowej, a będzie ona jedynie tam stacjonowała - podobnie jak amerykańskie głowice, które są obecne w Europie. Na Białoruś wysłano 10 samolotów strategicznych, zdolnych do przenoszenia broni masowego rażenia.
Głos w tej sprawie zabrała Swietłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji demokratycznej. Stwierdziła, że jest to naruszenie konstytucji Białorusi. Ponadto rosyjska broń atomowa na Białorusi jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa w regionie. Europa nie będzie bezpieczna, dopóki białoruski dyktator nie zostanie usunięty i osądzony.
Polecany artykuł:
