Nie pomagaj dzikim zwierzętom na własną rękę - apeluje Straż Miejska w Toruniu [AUDIO]

Ostatnio, pomogli młodemu łosiowi. Wyczerpany maluch był widziany w okolicach ronda przy ul. Olimpijskiej. Znaleziony łoszak miał około dwóch dni, posiadał jeszcze pępowinę. Osłabiony, próbował sam się przemieszczać w poszukiwaniu mamy. Ostatecznie, Animal Patrol zdecydował jednak o zabraniu łoszaka do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Kobylarni.

Municypalni apelują - w sytuacji znalezienia młodego zwierzęcia, czy ptaka, który wypadł z gniazda - nie należy pomagać mu na własną rękę, bo nie zawsze wskazana jest ludzka interwencja – dodaje z-ca komendanta, Jarosław Paralusz.

Gdy pojawiają się wątpliwości, czy znalezione młode zwierzę wymaga wsparcia należy zawiadomić odpowiednie służby, które zdecydują o jego dalszym losie. Numer do Straży Miejskiej, w tym Patrolu Eko – 986.

Przypomnijmy, ponad 1000 zdarzeń i blisko 200 interwencji – tak wyglądał kwiecień w oku kamer toruńskiej komendy Straży Miejskiej. Niemal wszystkie odnotowano na terenie Zespołu Staromiejskiego. Duża ich część dotyczyła awarii w infrastrukturze komunalnej, czy zanieczyszczeń miejsc publicznych. Municypalni pomagali też osobom w potrzebie, legitymowali i zatrzymywali nietrzeźwych, ale interwencje dotyczyły też bójek, aktów wandalizmu czy posiadania lub zażywania środków odurzających – dodaje z-ca komendanta, Jarosław Paralusz. Do ochrony spokoju i porządku publicznego na terenie miasta Straż Miejska wystawiła w kwietniu do służby 520 samodzielnych patroli strażników, to jest 1.040 funkcjonariuszy i 33 patrole z Policją. Wylegitymowano blisko 1700 osób, a w stosunku do ponad półtora tysiąca z nich przeprowadzono interwencje. Ponad połowa zgłoszeń pochodziła od mieszkańców Torunia.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!