Świat

Niebieskie smoki grasują w wodach. Nie ważcie się ich dotykać!

2024-03-12 11:14

Mieszkańcy Teksasu zamarli z przerażenia! W wodach Zatoki Meksykańskiej pojawiła się ryba zwana "niebieskim smokiem". W sytuacji zagrożenia wypuszcza mocno trujące żądło, które może zwalić z nóg dorosłego człowieka. Czy "smok" może dotrzeć do Polski?

Niebieski smok widziany w Teksasie

Niebieski smok to odmiana silnie trującej ryby, która żywi się toksynami meduzy żeglarskiej. W sytuacji zagrożenia ryba wypuszcza żądło o większej sile niż toksyny meduzy.

Ryba została zauważana w Zatoce Meksykańskiej, u wybrzeży Teksasu. Badacze szacują, że wraz z ociepleniem temperatury populacja niebieskich smoków może rosnąć. Na kontakt z rybą narażeni są przede wszystkim surferzy oraz rybacy:

- Jeśli ktoś zostanie użądlony przez niebieskiego smoka będzie czuł silny ból utrzymujący się przez około godzinę. Ludzie mogą odczuwać nudności i uczucie, jakby igły wbijały się w skórę. Każdy, kogo użądliła meduza, wie, o czym mówię - czytamy na portalu "Daily Mail"

Czy gatunek może trafić do Polski?

Niebieski smok, nazywany również jaskółką morską, to gatunek występujący u wybrzeży Europy, Afryki oraz Australii. Do życia potrzebuje jednak znacznej temperatury, co wyklucza jego występowanie w wodach Bałtyku.

Nawet jeśli trafimy na niebieskiego smoka podczas urlopu w jednym z europejskich kurortów, to nie należy wpadać w panikę. Ryba nie zawsze atakuje. Przede wszystkim należy oddalić się jak najdalej od smoka, chociaż ze względu na jego niebieski kolor, czasem dostrzeżenie go może być trudne.

Zdjęcia niebieskiego smoka znajdziecie w naszej galerii.

Wędkarze zamiast ryby złowili egzotycznego żółwia