Łapacz snów

i

Autor: Pixabay

grzechy

Czy łapacz snów jest grzechem? Zobacz, czy musisz się wyspowiadać z makramy!

2023-03-08 11:23

Trwa Wielki Post i wielu katolików dba o swoje duchowe oczyszczenie. Podczas tego czasu warto zrobić porządny rachunek sumienia. Jednak wiele osób się zastanawia, czy posiadanie makramy jest grzechem?

Co to jest łapacz snów?

Legenda głosi, że pierwszy łapacz snów powstał w indiańskiej wiosce w Ameryce Południowej. Jedna z rdzennych mieszkanek zrobiła makramę dla swojego synka, aby uwolnić go od koszmarów. Mieszkańcy wierzyli, że obecność łapacza snu w domu gwarantuje ochronę jego domowników przed złymi mocami. Co ważne, każdy element ma tam ważne znaczenie!

  • Koraliki – spełnianie się snów,
  • pazury – ochrona,
  • pióra orła – odwaga,
  • pióra sowy – mądrość,
  • fragment futra – wygodna i ciepło,
  • róg jelenia – powodzenie w trakcie polowania,
  • drewno modrzewia – zdrowie.

Kiedyś makramy robiło się z naturalnych materiałów. Obecnie stawia się na różnego rodzaju tekstylia.

Łapacz snów to jeden z rodzajów makramy. Sama makrama była znana już w starożytnej Babilonii i stosowana jako zdobienie szat, a później pokrycie, np. łoża.

Czy łapacz snów w domu to grzech?

Według portalu chrystus.net to bardzo grząski grunt. Łapacz snów to element pogański i związany z duchowością. Jeżeli świadomie w to wchodzimy, popełniamy grzech, z którego musimy się wyspowiadać.

Chrześcijanie muszą kierować się naukami Kościoła Katolickiego. A on wyklucza wszelkie wierzenia pogańskie. Łapacz snów jest grzechem, ale samo posiadanie nie do końca. W przypadku, gdy kupiliśmy go jako po prostu ładną pamiątkę, ale nie zagłębiamy się, po co to jest i nie wierzymy w pogańskie przesądy, nie jest to grzechem. Jeżeli natomiast zaczynamy korzystać zgodnie z jego przeznaczeniem i wierzymy w to, mamy ogromny grzech nazywany bałwochwalstwem.