Rolada z kluskami i modrą kapustą, szałot, hekele czy makówki trafiły do street foodu [ZDJĘCIA]

2022-12-09 15:17

Żeby promować kuchnie regionalną, Śląska Organizacja Turystyczna uruchomiła foodtrucka. Jaskrawo pomarańczowy pojazd z kucharzami z Pszczyny będzie przemierzał Polskę wzdłuż i wszerz, żeby przez żołądek trafić do serca turysty.

- Hasło przez żołądek do serca turysty przyświeca nam już odkąd powstał szlak kulinarny Śląskie Smaki, bowiem bardzo często w naszej działalności promocyjnej jesteśmy pytani o to gdzie można zjeść tradycyjną roladę chociażby - mówi Agnieszka Czachura-Łach ze Śląskiej Organizacji Turystycznej. 

Ale regionalna kuchnia to coś więcej niż rolady z kluskami i modrą kapustą ale też potrawy z innych części regionu od Jury po Beskidy. W ten sposób narodził się pomysł uruchomienia foodtrucka Śląskich Smaków. 

- Po 10 latach działalności szlaku kulinarnego Śląskie Smaki restauracja wychodzi do ludzi, na ulice. Nasz pomysł to restauracja mobilna, innymi słowy foodtruck Śląskie Smaki - dodaje Czachura-Łach.

W ten weekend do menu trafiły potrawy tradycyjne i świąteczne.

- Są to rzeczy typowo w oryginalnej wersji, czyli tradycyjna śląska wołowa rolada, do tego kluski, sos i oczywiście modro kapusta. W menu mamy na pewno karminadle z ciapkapustą, mamy już świąteczną zupę grzybową z łazankami czy hekele, a na deser makówki - wylicza Marek Breguła z  foodtrucka śląskich smaków.

Mimo, że foodtruck kojarzy się często z fast foodem, potrawy z mobilnej kuchni śląskich smaków będą przygotowywane w wersji slow. Dlatego mimo, że serwowana w plenerze, rolada nadal będzie przygotowywana w sposób tradycyjny.

Śląska Organizacja Turystyczna planuje przemierzyć z foodtruckiem całą Polskę. 

Foodtruck śląskich smaków wystartował w piątek 9 grudnia popołudniu na jarmarku na katowickim Nikiszowcu. Okazja do spróbowania regionalnej kuchni w wersji street food będzie tylko do wieczora. W sobotę i w niedzielę, a także w następny weekend. Kuchnia na kółkach przeniesie się do Wisły na Śląski Jarmark Bożonarodzeniowy.

- Przed nami cały przyszły rok i będziemy się starali żeby foodtruck był wykorzystywany tak często jak się da na imprezach zarówno w naszym regionie, jak i poza regionem. Bo tak naprawdę dzięki kołom tej restauracji będziemy się starali żeby ona dotarła z nami chociażby na promocję do Szczecina czy Warszawy - mówi Agnieszka Czachura-Łach ze Śląskiej Organizacji Turystycznej.