Tomek z Tarnowskich Góry zbiera na wyjazd do Mediolanu

i

Autor: MU

Tarnowskie Góry

Tomek zbiera na wycieczkę szkolną. Na jarmarku w Tarnowskich Górach sprzedaje to, co sam zrobił

Dla 12-letniego Tomka z Tarnowskich Gór nie ma rzeczy niemożliwych. Nastolatek postanowił samodzielnie nazbierać na wycieczkę szkolną do Mediolanu. Własnoręcznie zrobił na drutach m.in. torebki i osłonki na doniczki oraz upiekł pierniki i ciasteczka. Wszystkie te rzeczy sprzedaje na stoisku podczas Tarnogórskiego Jarmarku Świątecznego.

Tarnogórski Jarmark Bożonarodzeniowy. Tomek zbiera na wyjazd do Mediolanu

W piątek, 15 grudnia w Tarnowskich Górach rozpoczął się jarmark świąteczny. Na płycie rynku swoje stoiska postawiło kilkudziesięciu wystawców. Wśród nich jest także 12-letni Tomek Świerczyna, który za zgodą mamy postanowił spełnić swoje marzenie. Nastolatek postanowił na własną rękę uzbierać na wyjazd do włoskiej stolicy mody - Mediolanu. Wyjazd organizowany jest przez szkołę - Salezjański Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Tarnowskich Górach. Wycieczka kosztuje ponad 2 tysiące złotych.

Postanowiłem, że sam uzbieram na ten wyjazd. Mediolan jest moim marzeniem, dlatego praktycznie wszystko co sprzedaję na kiermaszu zrobiłem własnoręcznie - mówi naszej redakcji Tomek Świerczyna.

Na stoisku nastolatka można kupić między innymi ciasteczka, pierniki, własnoręcznie dziergane maskotki, torebki, osłonki na doniczki i wiele innych rękodzieł. Ceny nie są wygórowane. Za ręcznie robioną torebkę trzeba zapłacić tylko 120 złotych. Dostępnych jest kilka wersji kolorów.

Tomek Świerczyna sprzedaje rękodzieła

i

Autor: MU

12-letni Tomek z Tarnowskich Gór robi cuda na drutach

Jak przyznaje nastolatek, rękodzieła robi z pasji. Robienia na drutach nauczył się od babci. Efekt robi wrażenie. Na stoisku można kupić nie tylko małe torebki na drobiazgi, ale także duże torby, które przypadną niejeden kobiecie do gustu.

Tomek zbieranie kwoty na wycieczkę zaczął przed Tarnogórskim Jarmarkiem Bożonarodzeniowym. Podczas kiermaszu w Lasowicach (dzielnicy Tarnowskich Gór) uzbierał już połowę, czyli nieco ponad 1200 złotych.

Młody tarnogórzanin wierzy, że do niedzieli, 17 grudnia uda mu się uzbierać całą sumę. Przez 3 dni razem z siostrą i swoją rodziną będzie sprzedawać rękodzieła. Dlatego zachęcamy was do odwiedzenia Tomka i dorzucenia grosza do spełnienia jego marzenia.