Policja

i

Autor: Justyna Świderska Zdjęcie ilustracyjne

Najpierw awanturował się w mieszkaniu. Później pijany jeździł po centrum miasta

Policjanci z mikołowskiej komendy zatrzymali 38-latka, który pod wpływem alkoholu jeździł po centrum Mikołowa. Zatrzymany najpierw miał awanturować się w jednym z mieszkań. O sprawie poinformował świadek.

W czwartek, 20 października 2022 r., w rejonie garaży na ul. Krawczyka zatrzymali pijanego kierowcę. O możliwości popełnienia przestępstwa poinformował ich świadek, który twierdził, że 38-latek najpierw awanturował się w jednym z mieszkań a później wsiadł za kierownicę.

Kiedy policjanci zatrzymali podejrzanego, ten od razu przyznał się, że wcześniej pił wódkę. Badanie alkomatem wykazało ponad 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Jak wynika z informacji przekazanej dyżurnemu przez świadka, mężczyzna miał awanturować się w jednym z mieszkań na osiedlu Kochanowskiego i stamtąd ruszyć osobówką. Kiedy policjanci przystąpili do legitymowania, ten oświadczył, że wcześniej pił wódkę – informują policjanci.

Kierowca z zakazem sądowym

Dodatkowo okazało się, że mężczyzna od września 2022 r. ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zatrzymany trafił do izby wytrzeźwień i teraz grożą mu dwa lata więzienia.

Piłeś? Nie jedź! Okazuje się, że ta prosta zasada wciąż nie dla wszystkich kierowców jest jasna. Mimo apeli policjantów oraz licznych akcji społecznych nadal zdarzają się kierowcy, którzy wsiadają za kierownicę pod znacznym wpływem alkoholu. Substancja ta zmniejsza szybkość reakcji, ogranicza pole widzenia, powoduje błędną ocenę odległości, a ponadto pogarsza koordynację ruchów i obniża koncentrację. Wszystko to wpływa na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Przypominamy, że wyjeżdżając na drogę, bierzemy odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale i innych uczestników ruchu drogowego! - przypominają mundurowi.