Kolejne rekordy lotniska w Pyrzowicach. To najszybciej rozwijające się lotnisko w Polsce

Katowice Airport z kolejnymi rekordami. a to nie jest koniec

Poprzedni, 2023 rok, był dla lotniska w Pyrzowicach pasmem sukcesów, w którym praktycznie w każdym miesiącu bito rekordy dotyczące ilości obsłużonych pasażerów. Sam zresztą cały ubiegły rok był rekordowy, ponieważ obsłużono wtedy w ciągu dwunastu miesięcy w sumie 5 609 022 pasażerów. Dotychczasowy najlepszy wynik, z 2019 roku, udało się przebić o ponad 765 tys. osób. Jak pokazują dane z tego roku, Katowice Airport się nie zatrzymuje i właśnie leci - i to dosłownie, z kolejnymi rekordami. 

Tam najchętniej lataliśmy z Katowic

W marcu 2024 roku lotnisko w Pyrzowicach obsłużyło 313 828 podróżnych. Jest to 37 994 więcej pasażerów, niż w roku ubiegłym. Wzrost jest duży, bo wynosi 13,4 procent. Jak podaje KTW, to najlepszy trzeci miesiąc w historii lotniska: na rejsach regularnych oraz czarterowych odnotowano o o 59 263 podróżnych więcej (+23,3%) niż w 2018 roku, kiedy w KTW obsłużono rekordowe 254 565 osób.

To nie koniec rekordów, bowiem cały I kwartał tego roku przyniósł - a jakże! - rekordowe 925 209 podróżnych. To wzrost o 130 204 podróżnych, czyli o 16,4 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem. Połączeniami regularnymi podróżowało 628 673 osób. Najczęstszymi kierunkami były Dortmund, Londyn-Stansted, Londyn-Luton, Atey i Abu Zabi. Czarterami w I kwartale tego roku poleciało 293 109 podróżnych. Najczęstsze kierunki, to:

• Hurghada,
• Marsa Alam,
• Sharm El Sheikh,
• Antalya,
• Zanzibar.

Katowice Airport się nie zatrzymuje. Właśnie zwiększa siatkę połączeń

Z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że 2024 rok będzie rekordowy dla lotniska w Pyrzowicach. Jeszcze w kwietniu Ryanair poszerzy siatkę połączeń ze śląskiego lotniska. Pasażerowie będą mogli polecieć do hiszpańskiego Alicante, Bari i Rzymu we Włoszech, na Maltę oraz do Zadar w Chorwacji. 

Przed nami również start wysokiego sezonu czarterowego, który rozpocznie się wraz z długim weekendem majowym - zapowiada Artur Tomasik, prezes zarządu Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego w rozmowie z portalem WNP. 

Katowice Airport stawia na rozwój. Będzie największym lotniskiem w Polsce?

GTL zapowiada zresztą dalszy rozwój, a w planach jest potężna rozbudowa lotniska do w ciągu najbliższych czterech lat. Do 2028 roku ma powstać nowy terminal pasażerski o powierzchni 49 tys. m kw., dzięki czemu łączna powierzchnia lotniska powiększy się do 81 tys. m kw. Liczba pasażerów ma wzrosnąć do ponad 8 milionów, a inwestycja będzie warta ok. 950 milionów złotych.

Główny terminal będzie dwukondygnacyjny: ze strefą odprawy biletowo-bagażowej i halą przylotów na poziomie 0 oraz centralną kontrolą bezpieczeństwa, strefą kontroli paszportowej i halą odlotów na poziomie 1. Terminal będzie połączony tunelem o długości ok. 270 m ze stacją kolejową Pyrzowice Lotnisko. Między terminalem a stacją kolejową zaplanowano dworzec autobusowy. Przed terminalem powstanie nowy układ drogowy, z bramkami wjazdowymi i wyjazdowymi i strefą kiss’n’fly.

Równolegle rozbudowywana ma być infrastruktura parkingowa (obecnie parkingi Katowice Airport mają ok. 5,5 tys. miejsc). GTL planuje budowę ok. 8 tys. nowych miejsc, w 6,5 tys. na parkingach terenowych (do 2028 r. powstanie też parking wielopoziomowy, w pierwszej fazie na 1,5 tys. miejsc, połączony z głównym terminalem oszklonym pirsem).