Kolejka po tani węgiel od Morawieckiego. Zaczął się protest górników w Katowicach

Kilkudziesięciu górników i związkowców Sierpnia 80 ustawiło się przed biurem poselskim Mateusza Morawieckiego w "kolejce po tani węgiel od Morawieckiego". Akcji bacznie przygląda się policja. Protestujący zapowiadają, że odbywać się będzie do momentu, gdy spełniona zostanie obietnica rządu pełnej dostępności taniego węgla dla obywateli.

Protest górników w Katowicach

Górnicy i związkowcy Sierpnia 80 ustawili się w poniedziałek rano przed biurem poselskim PiS w Katowicach w "kolejce po tani węgiel od Morawieckiego". Protest górników w Katowicach, który ma wymiar happeningu, jest odpowiedzią na obietnicę szefa rządu o dostępności taniego węgla dla wszystkich obywateli. Górnicy twierdzą, że otrzymanie węgla w najniższej cenie graniczy z cudem.

- Polska ma ogromne zasoby tego surowca. Największe w Europie. To, że dziś, wielu z naszych obywateli, stoi przed widmem zimna i potwornie drogich cen za energię, to odpowiedzialność rządu i skrajnie nieodpowiedzialnej polityki uległości wobec UE, którą ten rząd prowadził i nadal prowadzi w obszarze energetyki. Najwyższy czas, aby polityce tej, powiedzieć dość - informuje Sierpień 80.

Tani węgiel dla Polaków

Według Sierpnia 80, rząd Mateusza Morawieckiego, rękami minister Anny Moskwy, kupuje za granicą węgiel drogi, fatalnej jakości, który nie rozwiązuje żadnego z problemów. Z tego złej jakości węgla zaledwie 10 do 15 procent udaje się pozyskać węgiel dla odbiorcy indywidualnego, który na składzie kosztuje 3,5 tys. złotych. Reszta to odpad, który trafi do energetyki. 

Dziś węgiel na składach oferowany jest po 3 - 3,5 tys. złotych. I nic dziwnego. Jest to węgiel z importu. Ten węgiel na morzu, kupowany jest po 350 - 380 USD za tonę. To znaczy, że kupujemy go po około 2 tys. złotych. Po jego rozładowaniu, przesianiu i przetransportowaniu trafi do klienta za 3,5 - 4 tys. złotych. Tańszy nie będzie nigdy.

Jeszcze do niedawna, węgiel z polskich kopalń, był sprzedawany do energetyki po 11 - 12 złotych za GJ. Dziś to jest 17- 18 złotych za GJ. Tymczasem węgiel z importu to od 50 do nawet 80 złotych za GJ. To wiele razy drożej. Musi podrożeć prąd.

- Jeśli w dalszym ciągu uzależniać się będziemy od importowanego węgla, energia i ciepło w krótkim czasie podrożeje o 200 - 300 procent. To oznacza horrendalną inflację. Galopujący wzrost cen wszystkiego od żywności zaczynając. Już niedługo może się okazać, że chleb będziemy kupować na kromki, a kartofle na sztuki. Już niedługo może się okazać, że aby przetrwać zimę trzeba będzie ogłosić, Narodowy Program Zbierania Chrustu, bo trzeba będzie palić w piecach chrustem lub meblościankami - mówi Bogusław Ziętek. lider Sierpnia 80.

Sierpień 80 żąda od rządu

Związkowcy WZZ Sierpień 80 domagają się, w interesie wszystkich Polaków, natychmiastowych działań:

  • 1. Odbudowy potencjału produkcyjnego polskiego górnictwa węgla kamiennego i brunatnego, poprzez rozpoczęcie procesów inwestycyjnych w nowe złoża węgla. Zaprzestania polityki likwidacji polskiego górnictwa i energetyki konwencjonalnej. Jest to jedyny sposób na tańszą energię dla obywateli i przemyslu.
  • 2. Rozpoczęcia procesu przyjęć do górnictwa nowych pracowników. Nie da się zwiększyć wydobycia, bez zwiększenia zatrudnienia.
  • 3. Wpisania do dokumentu "Polityka Energetyczna Polski do 2040 r" węgla, jako paliwa przejściowego, podobnie jak ma to miejsce w przypadku gazu.
  • 4. Podjęcia decyzji o rewitalizacji bloków energetycznych, tzw. "dwusetek", bez których polska energetyka sobie nie poradzi.
  • 5. Powołania Ministerstwa Energii, na czele którego stanie osoba kompetentna, bo obecnie w polskim rządzie nie ma żadnej osoby, która ma właściwe kompetencje w zakresie górnictwa i energetyki. Ministerstwo Energii, w obecnych warunkach wojny i światowego kryzysu energetycznego, jest niezbędne dla zapewnieniu obywatelom i krajowi bezpieczeństwa energetycznego.
  • 6. Skutecznych działań na forum UE, w zakresie prowadzenia niezależnej polityki energetycznej, której celem musi być zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego Polaków i suwerenności energetycznej Polski. Miedzy innymi poprzez, odejście od polityki niszczenia węgla i energetyki konwencjonalnej, zawieszenia, a w konsekwencji likwidacji opłat UE ETS.