Piec akumulacyjny na prąd

i

Autor: elektrotermia Użytkownicy źródeł ciepła na prąd mają dostać dopłaty

Dodatek do prądu - dofinansowanie do ogrzewania elektrycznego. Kto dostanie dodatek do ogrzewania energią elektryczną?

Dodatek do ogrzewania energią elektryczną to nowy pomysł rządu skierowany do osób, które ogrzewają swoje domy prądem. Prezydent podpisał ustawę o dopłatach do wielu źródeł ciepła. Wkrótce 1000 zł dofinansowania do ogrzewania elektrycznego, będą mogli otrzymać mieszkańcy na podobnych zasadach, co dodatek na węgiel, drewno, pellet czy olej opałowy.

Dodatek do ogrzewania energią elektryczną

Nowy dodatek energetyczny zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. Dotyczyć będzie osób, które energię elektryczną wykorzystują do ogrzewania domów. Do tej pory ta grupa ludzi była wyłączona z jakiejkolwiek pomocy państwa. Domagała się sprawiedliwego traktowania, na równi z właścicielami domów ogrzewanych węglem, pelletem czy gazem lub olejem opałowym. Ta grupa już może być spokojna o dopłaty, bo prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw.

Dodatek na prąd: jakie zasady?

Domy, w których do ogrzewania wykorzystywany jest głównie prąd, są coraz powszechniejsze. I nie dotyczy to wyłącznie tych budowanych w najnowocześniejszych technologiach. Mieszkańcy zużywają prąd nie tylko do uruchomienia pomp ciepła, ale także zasilania farelek, pieców akumulacyjnych, nagrzewnic, grzejników elektrycznych, wkładów grzejnych do pieców kaflowych, czy wentylatorów rozprowadzających ciepło z pieców elektrycznych.

Niestety właściciele takich mieszkań płacą dzisiaj za chęć najbardziej ekologicznego podejścia do źródeł ciepła i ogrzewania. Nie mają szans, aby zmieścić się w rządowym limicie tzw. Tarczy Solidarnościowej czyli utrzymaniu zużycia prądu do 2000 kWh. Dlatego dzisiaj rząd proponuje wprowadzić nowy dodatek na prąd.

Dodatek do ogrzewania prądem. Dla kogo?

Dodatek do ogrzewania prądem ma być skierowany do tych gospodarstw domowych, gdzie głównym źródłem ciepła jest urządzenie elektryczne. Mowa jest np. o takich urządzeniach, jak: elektryczny kocioł, piec akumulacyjny, ogrzewanie podłogowe czy terma. Lista tych urządzeń nie jest zamknięta.

Tak jak w przypadku ubiegania się o dodatek energetyczny na węgiel, olej opałowy, czy gaz LPG, warunkiem otrzymania świadczenia jest deklaracja złożona do CEEB (Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków). Dodatek ma być wypłacany na jeden adres zamieszkania, niezależnie od liczby osób na niego zameldowanych i liczbę zastosowanych urządzeń.

Zdarza się, że mieszkańcy stosują ogrzewanie na prąd hybrydowe – to znaczy łączą np. piec akumulacyjny z termą lub kaloryferami olejowymi na prąd. Niezależnie od liczby takich wariantów otrzymają tylko jeden dodatek na prąd.

Dofinansowanie do ogrzewania elektrycznego

Pomysł dodatku do ogrzewania na prąd jest tak świeży, że nie powstały jeszcze żadne oficjalne dane dotyczące tego, ile będzie wynosił. Nie ma oficjalnej informacji o wysokości świadczenia. Portal Infor.pl podaje jednak, że jednorazowa dopłata może wynieść 1000 złotych. Jeśli tak się stanie, to dodatek na prąd zrówna się z dodatkiem na palenie drewnem.

Dodatek dla gospodarstw domowych - ile wynosi dla domów ogrzewanych węglem, drewnem, gazem czy pelletem?

Jednorazowy dodatek dla gospodarstw domowych jest różny w zależności od źródła ogrzewania. Rząd wymienia grupy dofinansowania w zależności od źródła ogrzewania:

  • Ogrzewanie piecem na pellet lub biomasę - 3000 zł. To dodatek dla gospodarstw, których głównym źródłem ciepła jest kocioł na paliwo stałe zasilany pelletem drzewnym albo innym rodzajem biomasy
  • Piec na olej opałowy - 2000 zł. To dodatek dla gospodarstw, których głównym źródłem ciepła jest kocioł olejowy;
  • Piec na drewno - 1000 zł. To dodatek dla gospodarstw, których głównym źródłem ciepła jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia albo piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane drewnem kawałkowym;
  • Ogrzewanie na gaz LPG - 500 zł. To dodatek dla gospodarstw, których głównym źródłem ciepła jest kocioł gazowy zasilany skroplonym gazem LPG.

Ustawa o dopłatach do ogrzewania

Nowe przepisy w obszarze wsparcia dla odbiorców ciepła sieciowego przewiduje dla wytwórców obowiązek ustalenia ceny ciepła - tzw. średniej ceny ciepła z rekompensatą - na 150,95 zł za GJ netto dla ciepła wytwarzanego w źródłach ciepła opalanych gazem ziemnym lub olejem opałowym, oraz 103,82 zł za GJ netto dla ciepła wytwarzanego w pozostałych źródłach ciepła.

Zgodnie z Oceną Skutków Regulacji ustalenie takich wartości oznacza średni wzrost rachunków odbiorców o 42 proc. Jeżeli realne koszty wytwarzania ciepła będą wyższe z powodu wzrostu cen paliw, wytwórcom ciepła stosującym wprowadzane ustawą ceny będzie przysługiwać rekompensata wynikająca z tej różnicy i sprzedanego wolumenu. Za niezastosowanie się do ustawy wytwórcom będzie grozić odpowiedzialność finansowa. Rekompensata może objąć jedynie sprzedaż ciepła dla gospodarstw domowych oraz wskazanych w ustawie podmiotów, m.in.: wspólnot mieszkaniowych, spółdzielni dostarczających ciepło do lokali mieszkalnych, placówek systemu ochrony zdrowia, systemu oświaty, szkolnictwa wyższego i nauki, żłobków, klubów dziecięcych, kościołów i związków wyznaniowych, placówek kulturalnych, straży pożarnych, pozarządowych organizacji pożytku publicznego, spółdzielni socjalnych. System rekompensat będzie działać od 1 października 2022 do 30 kwietnia 2023 r.

Czym wolno palić wg nowej ustawy o źródłach ciepła

Ustawa przewiduje też dodatek dla podmiotów wrażliwych. Są to wskazane wyżej podmioty bez gospodarstw domowych, które samodzielnie kupują paliwa w celach grzewczych. Chodzi o: węgiel kamienny, brykiet, pellet zawierający co najmniej 85 proc. węgla, biomasę, LPG, olej opałowy. Źródło musi być wpisane do CEEB. Dodatek ma wynieść 40 proc. różnicy między zakładanymi średnimi rocznymi kosztami zakupu paliwa wykorzystywanego na potrzeby ogrzewania, kupionego w 2022 r., a uśrednionymi kosztami zakupu z ostatnich dwóch lat.

Nowe przepisy zakładają również, że podmioty, którym w drodze decyzji administracyjnej wydano polecenie zakupu węgla energetycznego i sprowadzenie go do kraju - czyli spółki PGE Paliwa i Węglokoks - mogą do 30 kwietnia 2023 r. na wykonanie tego zadania zaciągać kredyty, pozyskiwać limity na gwarancje lub akredytywy bankowe, oraz pozyskiwać limity kredytowe na transakcje skarbowe zabezpieczające ryzyko zmienności kursu walutowego lub ryzyko zmienności cen węgla. Zobowiązania te mają być objęte gwarancjami Skarbu Państwa do 21 mld zł.

W ustawie zakłada się, że w 2023 r. Rada Ministrów może, w drodze uchwały, udzielić Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych nieoprocentowanej pożyczki z budżetu państwa do kwoty 8,6 mld zł na - jak to określono - finansowanie zadań związanych z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym na rynku surowców energetycznych. W razie podjęcia przez Prezesa Rady Ministrów decyzji o zakupie przez RARS węgla energetycznego od PGE Paliwa i Węglokoksu, Agencja może na to zaciągnąć do 8,6 mld zł kredytu w BGK z gwarancjami Skarbu Państwa.

W ustawie znalazł się także zapis zmieniający ustawę o jakości paliw, który wprowadza możliwości odstąpienia na czas do dwóch lat od norm jakościowych dla paliw stałych, jeżeli "wystąpią na rynku nadzwyczajne zdarzenia". Odstąpienie nie dotyczy mułów, flotokoncentratów oraz węgla brunatnego. Kolejny przepis w ustawie pozwala ciepłowniom powyżej 1 MW, w warunkach określanych jako "zagrożenie bezpieczeństwa dostaw ciepła", uzyskać na czas do 120 dni odstępstwo od norm emisji spalin. Warunki zagrożenia przewidują np. brak węgla o niskiej zawartości siarki lub zakłócenia w dostawach substancji używanych w instalacjach redukcji emisji tlenków azotu. pap