Belg znika na naszych oczach. Trwa wyburzanie kultowego centrum handlowego ZDJĘCIA

i

Autor: Paweł Szałankiewicz Belg znika na naszych oczach. Trwa wyburzanie kultowego centrum handlowego ZDJĘCIA

Katowice

Belg znika na naszych oczach. Trwa wyburzanie kultowego centrum handlowego ZDJĘCIA

Na naszych oczach kończy się pewna historia. Przy ul. Przemysłowej 3 w Katowicach od kilku dni trwa wyburzanie Belga. Kultowe centrum handlowe przez prawie trzy dekady służyło mieszkańcom os. Paderewskiego, ale już wkrótce pozostanie po nim tylko wspomnienie.

Belg idzie na żyletki. To koniec części historii Katowic

O tym, że Belg zniknie z powierzchni ziemi, pisaliśmy już wiosną tego roku. Miesiąc po miesiącu z centrum wyprowadzali się kolejni najemcy, aż w końcu 6 października oficjalnie zamknięto drzwi pawilonu. W międzyczasie właściciel działki, spółka EQUAL III z Krakowa, otrzymała zgodę na wyburzenie obiektu. Prace zaczęły się kilka dni temu. To ostatnia okazja, by "pożegnać" się z Belgiem. 

W miejsce Belga inwestor planuje postawić dwa budynki: jeden z przeznaczeniem mieszkalnym, a drugi biurowo-handlowo-usługowy. Oba będą stosunkowo niskie (ok. 20 metrów wysokości). 

Belg w Katowicach: raz na górze, raz na dole, aż w końcu nadszedł ponury koniec

Centrum Handlowe Belg ma dosyć długą i burzliwą historię. W pierwszej połowie lat 90. działał tutaj Supermarket u Belga, który stanowił "powiew Zachodu" w Katowicach. Starsi mieszkańcy pamiętają jeszcze, jak przed wejściem ustawiały się kolejki. Inni zaś wspominają restaurację Mandary, która nocą zamieniała się w dyskotekę.

Niestety, na początku nowego millenium obiekt trafił w ręce oszustów, którzy doprowadzili do jego upadku. Przez kilka lat pawilon stał pusty. Dopiero w 2004 roku trafił w ręce prywatnych właścicieli, którzy tchnęli w niego nowe życie i nadali mu nową nazwę. Tak właśnie narodziło się Centrum Handlowe Belg.

Przez prawie 20 lat na dwóch kondygnacjach działało blisko 50 punktów handlowo-usługowych. Niestety w dobie popularności wielkopowierzchniowych galerii handlowych Belg zaczął stopniowo tracić klientów. Na zakupy przychodzili tutaj głównie stali klienci z pobliskiego os. Paderewskiego - ale to niestety było za mało, by pawilon mógł się utrzymać na powierzchni.