Polscy rodzice coraz śmielej szukają imion, które wyróżnią ich dzieci, ale nie wpadną w kategorię zbyt kontrowersyjnych. Widać to chociażby po rosnącej popularności imion inspirowanych literaturą, filmami i innymi kulturami. Co roku statystyki pokazują kilkadziesiąt nowych, zaskakujących wyborów, w tym egzotycznych wariacji i dawnych słowiańskich propozycji, które wracają do łask. Jednak obok tej kreatywnej fali są też imiona, które mimo swojej wyjątkowości nie zdobyły serc rodziców.
Powodów może być wiele. Chociażby zbyt oryginalne brzmienie, trudności w wymowie, brak skojarzeń albo przeciwnie, skojarzenia aż za mocne.
Gdy spojrzeć na dane po 2016 roku, jest jedno takie imię, które wyróżnia się bardziej niż wszystkie inne. Nie dlatego, że jest dziwne czy problematyczne, tylko dlatego że praktycznie nikt go nie wybiera. W całej Polsce noszą je zaledwie dwie osoby, a trend nie zmienia się od lat. To prawdziwy biały kruk wśród imion dla chłopców.
Zobacz też: To najpopularniejsze imię dla chłopca we Francji. Rodzice z Polski też często je wybierają
Imię Amadeo
Tym imieniem jest Amadeo. To piękne, melodyjne i zaskakująco eleganckie, a jednocześnie niemal nieobecne w polskich metrykach. Kojarzy się z kulturą południowej Europy, brzmi trochę artystycznie, trochę królewsko, a jednak rodzice omijają je szerokim łukiem.
Od 2016 roku tylko dwóch chłopców w Polsce otrzymało to imię, co czyni je jednym z najrzadszych w kraju. A szkoda, bo Amadeo ma wyjątkową energię. W dosłownym tłumaczeniu oznacza "umiłowany przez Boga”, a jego brzmienie jest miękkie i bardzo charakterystyczne, wręcz filmowe.
Gdyby ktoś zdecydował się tak nazwać syna, z pewnością wyróżniłby się w tłumie, w pozytywny, stylowy sposób. Kto wie, może kolejny mały Amadeo pojawi się w najbliższych miesiącach?
Zobacz galerię: Imiona, które śmieszą obcokrajowców. Ich znaczenie wywołuje ogromne zdziwienie