Wandale pomalowali przejście podziemne na Wierzbięcicach w Pozananiu

i

Autor: Miasto Poznań/Facebook Wandale pomalowali przejście podziemne na Wierzbięcicach w Pozananiu

Powracające graffiti w tunelu na Wierzbięcicach w Poznaniu. Po odmalowaniu, wandale nie czekali długo

Jak informuje Miasto Poznań na swoich mediach społecznościowych w emocjonalnym wpisie, po tym, jak w dniach 7-12 grudnia odmalowano przejście podziemne przy przystanku tramwajowym na Wierzbięcicach. Niewiele ponad tydzień po zakończeniu prac, ściany, a nawet sufit zostały znów poniszczone.

Akt wandalizmu na Wierzbięcicach

Wandale, bo inaczej nich nazwać nie można zniszczyli pracę robotników. Zaledwie po dziewięciu dniach od odmalowania całości przejścia podziemnego na Wierzbięcicach, dla przechodniów, by mogli poruszać się po schludnie wyglądającym tunelu. "Artyści" pomalowali nawet tablice informacyjne. 

Oburzeni mieszkańcy Poznania w sprawie wandali

W komentarzach pod zamieszczonym wpisem rozgorzała dyskusja, co zrobić z wandalami niszczącymi takie miejsca. Pada często zarzut braku kamer w tamtym miejscu. Inni natomiast odpowiadają im, że kamery nic nie dadzą, gdyż tunel jest zbyt niski i kamery byłyby łatwe do zdewastowania, lub zamalowania obrazu. Inni proponują, by takie miejsca udostępniać do kontrolowanego street-artu, podobnie, jak to ma miejsce z pracami Kawu.

Koszty wandalizmu miejskiego

Ponowna naprawa tego aktu wandalizmu ma wynieść, według informacji miasta nawet 10 tysięcy złotych. W komentarzach pojawiły się propozycje, by takie miejsce odmalowywali sami sprawcy, dużo taniej by to wyszło, a może nawet nauczyłoby coś wandali.