Wypadek w Bartoszycach. PIJANY OJCIEC jechał z 7-latkiem. Dziecko zabrał śmigłowiec LPR

2021-03-23 9:47

Poważny wypadek na ulicy Leśnej w Bartoszycach. Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 30-letni mężczyzna, który wsiadł za kółko pod wpływem alkoholu i w trakcie jazdy uderzył w drzewo. W aucie przewoził swoje 7-letnie dziecko. Z poważnymi obrażeniami ciała zostało przetransportowane śmigłowcem do szpitala w Olsztynie.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek (22 marca) około godziny 19.00 na ulicy Leśnej w Bartoszycach. - Pijany 30-latek kierując audi zderzył się z przydrożnym drzewem. Mężczyzna podróżował z 7-letnim synem. Dziecko doznało obrażeń ciała i zostało przetransportowane śmigłowcem LPR do szpitala w Olsztynie. Kierowca trafił do miejscowego szpitala, jednak nie miał poważnych obrażeń i już opuścił lecznicę - informuje asp. Marta Kabelis, oficer prasowy z KPP w Bartoszycach.

Badanie trzeźwości przeprowadzone przez policję wykazało, że mężczyzna miał w organizmie 1,3 promila alkoholu. Kryminalni wykonali oględziny miejsca zdarzenia, a wrak audi zabezpieczyli na parkingu strzeżonym.

Pewne jest to, że 30-latek usłyszy zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Kodeks karny pijanym za kierownicą przewiduje karę ograniczenia wolności, grzywny lub pozbawienia wolności do 2 lat. Kolejną dolegliwością jest obowiązkowe świadczenie w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej i zakaz kierowania na okres co najmniej 3 lat. - Z uwagi, na to, że osobą pokrzywdzonym w wypadku jest członek rodziny mężczyzny, to od stanowiska matki dziecka będzie zależała odpowiedzialność mężczyzna za to przestępstwo - zaznacza asp. Marta Kabelis.

Raport z anteny 22.03, godz.10

Czy zdałbyś egzamin na prawo jazdy? Sprawdź się!

Pytanie 1 z 17
Czy w tej sytuacji należy zrezygnować z rozpoczęcia wyprzedzania?
Czy w tej sytuacji należy zrezygnować z rozpoczęcia wyprzedzania?